Drogi za Bóg zapłać?

Pisaliśmy już o drogowej propozycji, którą powiat złożył miastu. Starostwo zwróciło się też do gmin powiatu. Co na taką ofertę mówi wójt gminy Chojnice?

Zbigniew Szczepański odniósł się do kwestii przejęcia dróg, które często są w wątpliwym stanie, w humorystyczny sposób:

- Pan starosta mówi, że nie chce więcej dróg gruntowych. To jest proste rozwiązanie – położyć asfalt lub drugi wariant – przekazać jakiemuś naiwnemu samorządowi za Bóg zapłać – podsumował wójt i zaraz dodał: - Nic z tych rzeczy. Tak jak burmistrz ocenia i liczy, tak i my będziemy liczyli.

Władze powiatu chcą przekazać gminie 40 km dróg. Przypomnijmy też, że starosta chciał miastu oddać 16 dróg, a przejąć zaledwie 3. Kolejne drogi w zarządzie to niestety kolejne koszty, więc nie jest to nie jest to zbyt zachęcająca propozycja.

Póki co Zbigniew Szczepański do wstępnych rozmów z dyrektorem Zarządu Dróg Powiatowych Jackiem Marciniakiem upoważnił Zdzisława Stormanna. Sam nie pozostaje dłużny i ma też swoje propozycje by powiatowi przekazać gminne trakty.

- Rozmowy rozpoczną się od negocjacji w sprawie przejęcia starej berlinki na odcinku wiadukt w kierunku Czerska, bo jeśli to nie ma rangi drogi powiatowej, to jakie drogi mają mieć rangę powiatową – pyta retorycznie włodarz.