Strona główna

Market popularnej sieci może stanąć w Chojniczkach

Market popularnej sieci może stanąć w Chojniczkach

2022-07-21 11:43:11  |  Angelika Ollik

Jest jednak jeden warunek zastrzeżony przez wójta oraz zarząd powiatu chojnickiego.

Jest pomysł, by market popularnej sieci Dino powstał w Chojniczkach, przed starszym zabudowaniem, przy drodze polnej prowadzącej na nowe osiedle.

Jednak, by pomysł mógł zostać zrelizowany, konieczne jest powstanie lewoskrętu. Zarząd Powiatu Chojnickiego jako zarządca drogi powiatowej nr 2632G zwrócił się do wójta gminy Chojnice o zajęcie stanowiska w tej sprawie. Zarząd podważył też  rzetelność opinii Audytora Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wykonanej przez specjalistę zatrudnionego przez sieć Dino, który wykazał, że takowy lewoskręt konieczny nie jest. Zarząd Powiatu Chojnickiego pisemnie uargumentował swoją decyzję wskazując m.in., iż: "Przedmiotowe pomiary natężenia ruchu drogowego przeprowadzone zostały niezgodnie z opracowanymi przez Genralną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad zasadami przeprowadzania pomiarów ruchu na drogach powiatowych i gminnych. Ponadto zarządca drogi nie został poinformowany o terminie i zasadach ich przeprowadzenia".

Wójt Zbigniew Szczepański podkreślił, że to Zarząd Powiatu Chojnickiego ma w tej sprawie rację, ponieważ Chojniczki liczące w tej chwili ok. 1,5 tys. mieszkańców ciągle się rozwijają, a jeśli market powstanie, to wzrośnie także natężenie ruchu. Po analizie pisma zarządu powiatu chojnickiego oraz uzyskaniu opinii Samorządu Wiejskiego i mieszkańców sołectwa Chojniczki przychylił się też do wymogu wykonania lewoskrętu przez inwestora.

- Powiat warunkując uzgodnienie zjazdu z drogi powiatowej zażyczył sobie lewoskręt, a to dla inwestora są zawsze dodatkowe pieniądze. Nie wiem ile to może kosztować, rzucam hasło, że to może być ze 100 tys. zł.  Tutaj Dino bardzo się broni, żeby tego lewoskrętu nie budować. Wzięli jakiegoś eksperta, drogowca, który nam analizował natężenie ruchu. Argumentacja powiatu tutaj jest bardzo mocna, że nie tak się robi pomiary ruchu i bez powiadomienia zarządcy drogi. Zarząd powiatu też twierdzi, że ta analiza wykonana przez Dino jest zrobiona w niewłaściwy sposób, niezgodnie ze sztuką drogową, no i wystąpili z pismem do nas jakie jest stanowisko gminy w tym temacie - informuje włodarz gminy Chojnice.

Jak przypomniał wójt, przy pierwszym Dino, które powstało w gminie Chojnice w Krojantach, nadal toczy się jałowa dyskusja w temacie bezpiecznego skomunikowania ze ścieżki rowerowej i chodnika przez ulicę do marketu. - Chodnik jest wyniesiony w stosunku do poziomu jezdni o ok. metr, co sprawa, że ludzie przeskakują tam w niebezpieczny sposób. Pan sołtys Krojant w rozmowie telefonicznej usłyszał, że zrobienie tych trzech schodków to sprawa wójta albo starosty. Nie ukrywam, ze takie stanowisko Dino bardzo mi ułatwiło podjęcie decyzji.

Podobnie sytuacja wyglądała w Silnie, gdzie również miał powstać market przy drodze wojewódzkiej na wysokości szkoły, ale tym razem przy dwóch warunkach: wykonanie lewoskrętu i wydłużenie chodnika o ok. 200 metrów. - No jakoś też Dino na razie nie jest tym procesem inwestycyjnym zainteresowane, bo to by mogło ich kosztować prawie milion złotych. A jeśli nie Dino to inna sieć się tym zajmie - dodaje wójt Szczepański.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl