'To moja prywatna sprawa'. Aktualizacja

Starosta odmawia komentarza w sprawie zawiadomienia do prokuratury tyczącego nie tylko jego osoby, ale także burmistrza Chojnic i wójta. O zawartość płyty CD, która trafiła do urzędów i organów ścigania pytała radna opozycji Mirosława Dalecka.

Zawiadomienie w sprawie podejrzenia przestępstwa przekupstwa, łapownictwa i lichwy przez trzech chojnickich samorządowców złożył Mariusz Janik. Trafiło ono do chojnickiej prokuratury 8 maja. Do pisma dołączono płytę. Ta już w marcu została rozesłana po urzędach.      - Jakie informacje znajdują się na nośniku CD, który otrzymał pan starosta? Czy prawdą jest, że obecnie Prokuratura Rejonowa w Chojnicach wszczęła z urzędu  postępowanie wobec pana i czego ono dotyczy? - w ostatni piątek (19.05) na forum rady powiatu usiłowała ustalić Mirosława Dalecka. - Został pan wybrany przez radę do reprezentowania prawie stutysięcznego powiatu, pełniąc tak ważne stanowisko nie powinno być wobec pana nawet cienia wątpliwości, powinien pan być poza wszelkimi podejrzeniami, jak żona Cezara.

Link do Mp3 (- Proszę o informacje co znajduje się we wniosku...)

Stanisław Skaja swojej sprawie ograniczył się jedynie do złożenia krótkiego oświadczenia.         - Oświadczam, iż brak jest jakichkolwiek podstaw do nadania sprawie dalszego biegu. Pisma kierowane do starosty z dn. 14 marca i 5 maja nie podlegają rozpoznaniu jako sprawy publiczne, gdyż mają charakter wyłącznie prywatny. Ponadto oświadczam, iż to wszystko co mam w tej sprawie do powiedzenia.

Link do Mp3 (- Oświadczam, iż brak jest podstaw...)

Prokurator rejonowy Mirosław Orłowski potwierdza, iż takie zawiadomienie trafiło do chojnickich śledczych, jednak postępowanie nie zostało wszczęte. - Zawiadomienie zostało przesłane do Prokuratury Okręgowej w Słupsku, żeby do prowadzenia tej sprawy wyznaczono inną jednostkę - informuje szef chojnickiej prokuratury. Na dziś nie ma informacji, która prokuratura zajmie się ową sprawą.

Na piątkowej sesji pojawił się nawet autor zawiadomienia wraz z biznesmenką, od której pochodzą nagrania rzekomo obciążające lokalnych samorządowców. Na początku tego roku słupska prokuratura skierowała przeciwko Renacie K. akt oskarżenia o wyłudzenie dużej kwoty pieniędzy od Chinki, którą miała poznać podczas wystawy organizowanej w maju 2013 roku w Szanghaju. Przy okazji mieszkanka gminy Chojnice miała promować w Chinach nasz region i twórczość Janusza Trzebiatowskiego.

Aktualizacja 23.05

Do chojnickiej prokuratury trafiło więcej niż jedno zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa i to od dwóch zgłaszających. Jedna ze spraw dotyczy rzekomego wymuszenia szantażem wystawiania fikcyjnych faktur przez prezesa spółki Promocja Regionu Chojnickiego i burmistrza Chojnic. Te miała wystawiać wspomniana wyżej biznesmenka. 10 maja sama zawiadomiła urząd skarbowy o popełnieniu czynu zabronionego, składając tzw. czynny żal.

W czasie sesji radna powoływała się na jedną sygnaturę - KO 265/17. - To jest jedno z doniesień, które zarejestrowaliśmy 25 kwietnia pod tym numerem. Dostaliśmy pismo z Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach. To zawiadomienie złożył asystent społeczny posła Skuteckiego p. Tomasz Szlachetka. Przesłał je do komendanta wojewódzkiego w Gdańsku i tą drogą trafiło do nas. Ale że my już mieliśmy doniesienie o podobnej treści, to połączyliśmy i 22 maja wysłaliśmy dokumenty do Słupska - wyjaśnia prokurator rejonowy Mirosław Orłowski i dodaje: - Jeszcze było zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez sędziów i prokuratorów, ale już niepracujących tutaj. Wszystko poszło w komplecie do Słupska.

- Oczekujemy na komplet materiałów z Prokuratury Rejonowej w Chojnicach, które zostały wysłane i prawdopodobnie może dzisiaj lub jutro dojdą. Te prześlemy do prokuratury regionalnej, żeby podjęli decyzję, która jednostka ma to prowadzić. Z tego co przekazał prokurator Orłowski, wynika, że prawdopodobnie tam chodzi również o jednego z prokuratorów i jakiegoś sędziego z Chojnic, także będziemy chcieli się wyłączyć z prowadzenia tej sprawy - informuje rzecznik prasowy słupskiej Prokuratury Okręgowej Jacek Korycki.