Budżet na tapecie

26 stycznia miejscy rajcy uchwalą budżet. Wczoraj (14.01) pochylili się nad nim członkowie komisji budżetu i rynku pracy. Wszelkie niejasności wyjaśniała skarbnik Krystyna Perszewska.

Prawie 125 mln zł po stronie dochodów i niespełna 116 mln zł po stronie wydatków, tak ma kształtować się budżet Chojnic na 2015 rok. Nadwyżkę budżetu w wysokości niecałych 9 mln zł miasto zamierza przeznaczyć na spłatę rat kredytów i pożyczek. Kolejne 9 milionów zaplanowano na inwestycje. Ile środków uda pozyskać się z Unii, jeszcze nie wiadomo.
Od listopada ubiegłego roku - kiedy pracowano nad projektem budżetu - poszerzyła się lista inwestycji. I tak ponad 3 mln zł pochłonąć ma przebudowa urządzeń i obiektów na stadionie Chojniczanki, 500 tys. zł budowa skateparku, a prawie milion przebudowa placu Piastowskiego. Ćwierć miliona trafi do parafii p.w. Ścięcia św. Jana Chrzciciela na ratowanie starej plebani. Za pół miliona pobudowana ma zostać ulica Waryńskiego. Na budowę ul. Staszica i Skłodowskiej przeznaczono ok. 40 tys. zł.

- Z których środków potencjalnie będziemy mogli skorzystać, jeśli chodzi o budżet obywatelski? - dociekał Mariusz Brunka. Krystyna Perszewska przyznała, że na chwilę obecną takich środków w budżecie nie ma. - Jeśli pojawi się propozycja budżetu obywatelskiego, to będzie musiało znaleźć się finansowanie. Wtedy będziemy zastanawiali się z czego przesunąć pieniądze, czy gdzie je znaleźć, żeby faktycznie budżet mógł zafunkcjonować - uspokajał przewodniczący komisji Andrzej Gąsiorowski. - Może moglibyśmy je wziąć z rezerwy, jeśli nie zostałaby wykorzystana - zastanawiał się Marek Bona. - Skąd wziąć? Najpierw dochody zróbcie - ucięła dyskusję pani skarbnik.

Radni jednomyślnie uznali za zasadne pochylenie się nad tytułem Honorowego Obywatelstwa Miasta Chojnice dla Janusza Jutrzenki Trzebiatowskiego. Zdaniem Gąsiorowskiego przemawia za tym nie tylko jego bogaty dorobek artystyczny, ale i przywiązanie do rodzinnych stron. - Jest to człowiek, który niewątpliwie przyznaje się do swoich korzeni. Zawsze podkreśla, że jest Kaszubą, krakusem z wyboru, ale z urodzenia chojniczaninem. Tutaj wychowany, z tym miastem związany - zaznaczył przewodniczący komisji.

Komisja budżetu i rynku pracy spotka się jeszcze raz po zakończeniu prac wszystkich komisji. Głos na niej zabierze burmistrz Arseniusz Finster, a także Krystyna Perszewska, którą rajcy poprosili m.in. o przybliżenie wskaźnika spłaty kredytu czy stopnia zadłużenia miasta.