Strona główna

Dwa wnioski z komisji

Dwa wnioski z komisji

2014-06-04 15:08:56  |  Tekst i fot. mz

W połowie czerwca sesja absolutoryjna. Na dzisiejszym posiedzeniu komisji budżetu radni nie debatowali nad wykonaniem zeszłorocznego budżetu. Wcześniej pozytywną opinię wydali ich koledzy z komisji rewizyjnej. Przyjęli za to dwa wnioski.

Jedynie Bartosz Bluma wykorzystał obecność skarbnik Krystyny Perszewskiej by zapytać jaki największy problem wiązał się z wykonaniem budżetu. - Zawsze zagrożeniem jest niewykonanie dochodów, bo pod nie planowane są wydatki. Wówczas będzie problem ze spłatą zobowiązań. Jeśli spóźnienie wynosi powyżej 30 dni, to są odsetki – odpowiedziała skarbnik. - W 2013 roku nie było przerw w płatnościach, ponieważ były zaciągane kredyty – dodała. Małe opóźnienia były za to rok wcześniej, bo zdarzyło się, że nie było środków na kontach. - Nie trwało to długo. Może tydzień, dwa. Wykonawcy nie występowali o odsetki – wyjaśniała Krystyna Perszewska. Zdaniem szefa komisji Mariana Rogenbuka największym problemem jest niewykonanie dochodów po stronie sprzedaży mienia. Te zostały zrealizowane zaledwie w 21,4 %. Sprzedano nieruchomości wartości 3,5 mln zł.

Na najbliższej sesji radni dokonają też zmian w tegorocznym planie finansowym. O 100 tys. zł zwiększa się finansowanie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej z przeznaczeniem na realizację programu Chojnickiej Dużej Rodziny. Miejski Zakład Komunikacji wydał posiadaczom specjalnej karty 594 bilety. Rodziny skorzystały z 104 wejściówek do kina i 259 na basen. To aktualne dane. Ilu jest beneficjentów i ile pieniędzy trzeba na rekompensaty dla spółek i instytucji radni mają się dowiedzieć od przedstawiciela MOPS-u, który ma gościć z danymi na komisji w lipcu.

Radni poparli dziś wniosek o przekazanie 3 tys. zł dla OSP w Pawłowie na zakup przyczepy wężowej. Sami strażacy uzbierali 4 tys. zł, 15 daje gmina, a Lasy Państwowe tysiąc. Ambasadorką sprawy była Renata Dąbrowska, która przypominała jak starażacy interweniowali na stacji paliw przy Tucholskiej. - To racjonalny wydatek. Ciągnęli wtedy węże z Zrembu – przypomniał Bartosz Bluma. Zdaniem Dąbrowskiej, taka przyczepka ułatwiłaby pracę zastępu ochotników, którzy pomagają zawodowym druhom na terenie całego powiatu. Od głosu ws. wniosku wstrzymał się Krzysztof Haliżak, choć i tak, jego zdaniem, to wydatek na pewno ważniejszy w porównaniu z zakupem marynarek dla orkiestry dętej...

Kolejny z wniosków dotyczył oznakowania kierunku do centrum i zabytków jeszcze przed sezonem. Radny Bogdan Kuffel przypomniał, że taka tablica stoi na rondzie biszkoptowym, więc dlaczego nie miałaby się znaleźć na rondzie Wyszyńskiego i w innych miejscach przy nazwach ulic, tak by wskazać turystom dojazd do centrum. Wszyscy radni byli za.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl