W mundurze czy w cywilu?

Na oficjalne spotkanie w mundurze czy w cywilu? Sprawa dotyczy jednego z zebrań osiedlowych, podczas których zastępca komendanta chojnickiej Straży Miejskiej Arkadiusz Megger występował w swetrze.

Na spotkaniu mieszkańców Osiedla nr 5 Arkadiusz Megger pojawił się jako przedstawiciel straży miejskiej. Odpowiadał też na pytania mieszkańców. Obecny na spotkaniu Piotr Kukulski w rozmowie z naszym reporterem, wyraźnie zbulwersowany poruszył temat stroju komendanta. - Poczułem się zlekceważony przez komendanta Meggera. Uważam, że jako oficjalny przedstawiciel straży miejskiej na spotkaniu z mieszkańcami powinien być w mundurze. Po prostu nie wypada w takim stroju – powiedział chojniczanin.

Zastępcę komendanta zapytaliśmy czy w takich wypadkach jest obowiązek zakładania munduru.

- Nigdzie nie jest zapisane, że mam obowiązek przychodzić na takie spotkania w mundurze. Nie uważam, żebym z tego powodu komuś uwłaczał, że byłem niestosownie ubrany, bo byłem normalnie ubrany, w czystych rzeczach i nie uważam, żebym komuś z tego powodu ujmę spowodował – skomentował Arkadiusz Megger.

Na tym samym spotkaniu obecny był również dzielnicowy Leszek Konopelski, który miał na sobie mundur. Zapytaliśmy rzecznika chojnickiej policji, czy policjanci mają jakieś wytyczne odnośnie zakładania mundurów. - Nie ma takich przepisów, wszystko uzależnione jest od charakteru spotkania. Jeśli spotkanie ma charakter oficjalny, to policjanci zwyczajowo zakładają mundur. Na co dzień na pewno policjanci służb prewencyjnych muszą być rozpoznawalni, podobnie oficer prasowy – poinformowała Renata Konopelska-Klepacka.

W cywilu czy w mundurze? Zapytaliśmy burmistrza Arseniusza Finstera, któremu podlega Straż Miejska w Chojnicach. Burmistrz poinformował, że pan Megger uczestniczy w spotkaniach osiedlowych w charakterze społecznym, nie jest to wliczane do czasu pracy. Czy powinien być w mundurze? - Takiego wymogu nie stawiam, ale pewnie lepiej byłoby, gdyby był w mundurze – przyznaje.