Strona główna

Burmistrz wycofuje się z planów o inwestycji na terenie dawnego boiska

Burmistrz wycofuje się z planów o inwestycji na terenie dawnego boiska

2022-06-13 14:14:47  |  Angelika Ollik fot. archiwum

Inwestycja powstanie, ale w innym miejscu - na skraju Lasku Miejskiego, a nie jak pierwotnie planowano - w środku lasu na łące. Jak przyznał włodarz, do refleksji w tym temacie zainspirowała go obecność pewnego mieszkańca na piątkowym "Społecznym Spacerze dla Lasku".



Na dzisiejszej sesji Młodzieżowej Rady Miejskiej w Chojnicach przewidziano wystąpienie burmistrza Arseniusza Finstera. Włodarz odniósł się w nim do wzbudzającej od jakiegoś czasu kontrowersje inwestycji mającej powstać na terenie dawnego boiska w Lasku Miejskim. Mianowicie miałby powstać tam obiekt o charakterze domu dla seniorów dla 200-300 osób. Pomysł nie spodobał się części mieszkańców Chojnic, którzy protestowali przeciwko inwestycji tworząc petycję i organizując happenig.


Burmistrz przemówił do młodych rajców tłumacząc, że nagrał filmik promujący inwestycję, ponieważ on jest do tego pomysłu przekonany, ale musi brać pod uwagę zdanie mieszkańców. - Ja to nagrałem, wpuściłem do sieci, no i zorganizowano w piątek w Chojnicach taki spacer w obronie Lasu. Tam przyszło około setki osób, w części wypowiedzi były merytoryczne, czy sentymentalne, że to 150 lat temu był teren do spacerowania itp.  Były też niestety wypowiedzi, że burmistrz jest lobbystą itd., ale dobrze. Wysłuchałem tego, myślę, co tu wymyśleć, mówię dwa kroki do tyłu i pięć do przodu. I wymyśliłem taki kompromis, że teren samorządowy podzielimy. Inwestor dostałby 1 ha 200 na ten dom seniora, a zostaną 2 ha dla samorządu osiedlowego. Skonsultowałem z przewodniczącym osiedla i kompromis polega na tym, że mamy inwestycję poza lasem miejskim - tłumaczył Finster.


Projekt zmiany MPZG dotyczący ulicy Strzeleckiej zostanie wycofany, a na konsultacjach społecznych 20 czerwca ma zostać ogłoszone nazwisko inwestora zainteresowanego terenem pod tę inwestycję. - Szanuję zdanie nawet setki mieszkańców, to nie musi być 10 tys. osób - dodał burmistrz.


Kto natomiast zainspirował burmistrza do podjęcia tej decyzji? - Obejrzałem nagranie z tego spaceru i patrzę, że był tam dr Jan Klepin, a to jest człowiek, dzięki któremu Chojnice za działania proekologiczne otrzymały nagrodę Pro Publico Bono, którą wręczał profesor Zoll. Jak zobaczyłem Janka Klepina, który wcale się nie wypowiedział, tylko szedł, ale tą swoją obecnością chciał mnie skłonić do refleksji, to ta refleksja nastąpiła - wyjaśnił włodarz.

Więcej szczegółów odnośnie tego tematu przedstawimy jutro.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl