7 mln zł kredytu

Tyle władze gminy Chojnice zaciągnęły kredytu długoterminowego z banku PKO w Gdańsku. Pieniądze są potrzebne na wkład własny i realizację unijnych projektów.

- Problemem nie jest pozyskanie pieniędzy unijnych, ale posiadanie własnego wkładu. Zresztą to jest problem większości gmin w Polsce – wyjaśniał wójt Zbigniew Szczepański. Jak podał włodarz, gmina realizuje około trzydziestu projektów, które finansowane są z unijnych funduszy.

Gmina będzie spłacać kredyt do 2018 roku. Jego oprocentowanie na dzień dzisiejszy wynosi 6,18 procent, jak poinformowała skarbnik gminy Aleksandra Wojcieszyńska. - Jest bezpiecznie, ponieważ na półrocze wskaźnik długu wynosił 49,3 % planowanych dochodów, a maksymalnie może być to 60 %. Nie można spłacać rat kredytów, pożyczek, odsetek i poręczeń powyżej 15 % dochodów budżetu, a my mamy wskaźnik 9,26 % - wyjaśniła pani skarbnik.