Biurowiec Mostostalu na mieszkania?

Syndyk chojnickiego Mostostalu Marcin Ferdyn zapoznaje się z sytuacją firmy. Spotkał się także z burmistrzem Arseniuszem Finsterem.

Na środowej sesji rady miejskiej burmistrz przekazał radnym informacje, które uzyskał od syndyka. Ten zapewnił burmistrza, że jego głównym celem jest znalezienie nabywcy dla firmy w ruchu, wraz z zamówieniami. Zainteresowany jest sprzedaniem jedynie zbędnych elementów majątku, jak niezabudowana działka oraz biurowiec. Ta ostatnia nieruchomość, jak wyraził się Arseniusz Finster, będzie adresowana do urzędu miejskiego. – Niestety, ale nie będzie możliwe przejęcie tego budynku w zamian za zaległości podatkowe wobec miasta. Prawo na to nie pozwala. Zamierzamy przeprowadzić analizę pod kątem możliwości zaadaptowania biurowca na budynek z mieszkaniami socjalnymi. Płacimy corocznie duże pieniądze za czynsz osób, które mają wyroki eksmisyjne, a nie mamy dla nich innych lokali. Burmistrz zamierza także przekonać władze spółki Skanska, która będzie realizować budowę Zakładu Zagospodarowania Odpadów w Nowym Dworze, aby zleciła wykonanie ok. 1000 ton konstrukcji stalowych właśnie naszemu Mostostalowi.

W piątek (19.08) rozmawialiśmy także z syndykiem Marcinem Ferdynem. – Na dziś mamy zamówienia dające pracę załodze do końca września. W przyszłym tygodniu mam umówionych kilka spotkań z potencjonalnymi następnymi zleceniodawcami. Jeśli rozmowy zakończą się powodzeniem, będzie zajęcie na kilka następnych miesięcy. W tej chwili zbieramy deklaracje od wierzycieli o wielkości zobowiązań Mostostalu w stosunku do nich. Takim jest także miasto Chojnice. Niewykluczone, że zakupi ono nasz biurowiec. Wcześniej rzeczoznawca dokona jego wyceny i przeprowadzimy przetarg na jego sprzedaż. Wystąpiłem do Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych o pożyczkę na spłatę zaległości finansowych wobec pracowników. Firma zalega im za połowę czerwca i cały lipiec.