Biały Orlik na kolejną zimę

Władze miasta są zdeterminowane co do powstania lodowiska na Orliku. Nie wiadomo jednak, gdzie ma być zlokalizowane.

W zeszłym roku Biały Orlik miał powstać na boisku przy ul. Wojska Polskiego. Pierwszy przetarg nie przyniósł rozstrzygnięcia, gdyż nie wpłynęła żadna oferta. Drugi wygrała firma Hefal z Wodzisławia Śląskiego, która ostatecznie nie podpisała umowy i nie przystąpiła do realizacji zamówienia. W międzyczasie na obiekcie na os. Kolejarz poczyniono pewne przygotowania, mianowicie wykonano przyłącze energetyczne. Koszt prac wyniósł ok. 20 tys. zł. Teraz jednak burmistrz zastanawia się nad inną lokalizacją.

- Mam pewną wątpliwość co do lokalizacji, bo takie boiska najlepiej funkcjonują w centrum miasta, na rynku. Natomiast Biały Orlik musi być zamontowany na zielonym Orliku i nie ma od tego odstępstwa – powiedział Arseniusz Finster.

Czy będzie wytypowane inne miejsce? To się dopiero okaże, bo burmistrz wskazuje też na koszty, które już poniesiono na os. Kolejarz.

Włodarz odniósł się też do lodowiska, które na czas ferii znalazło się na chojnickim rynku.

- Moim zdaniem każde lodowisko naturalne, sztucznie mrożone, będzie lepsze niż płyty. Nie ma ślizgu, trzeba przebierać nogami. Ale zabawa była dobra i dzieciaki się bawiły – argumentował włodarz.

Przypomnijmy, koszt Białego Orlika to ok. 600 tys. zł, połowę kwoty można otrzymać z Ministerstwa Sportu.