W piątkowe (26.04.) popołudnie, w stołówce SP nr 7 w Chojnicach spotkali się mieszkańcy os. "Bytowskie". Podobnie jak i w poprzednich latach, sporą część zebrania osiedlowego zajęła dyskusja na temat skrzyżowań równorzędnych. Jak wskazywali zebrani - nie wszystkim odpowiada organizacja ruchu zastosowana na tym osiedlu.

- Czy zastanawialiście się państwo, żeby mimo wszystko wrócić do starego układu, gdzie ul. Zapolskiej była ulicą główną? - pytała jedna z mieszkanek wskazując, że w przypadku ul. Wiśniowej zastosowano takie odstępstwo. - To był wniosek szpitala, żeby ul. Wiśniową poostawić jako drogę z pierwszeństwem - tłumaczył w odpowiedzi wiceburmistrz Adam Kopczyński. - Jeśli chodzi o ul. Zapolskiej, to i tak to będzie strefa zamieszkania, gdzie będzie ograniczenie prędkości do 30 km/h, nie zmienimy tego na pewno. Skrzyżowania równorzędne są jakby uzupełnieniem i problematykę przestrzegania przepisów i reguły prawej ręki na tych newralgicznych miejscach jak ul. Zapolskiej próbujemy rozwiązać w postaci tych linii dojazdowych, które mają mieszkańcom uzmysłowić, że dojeżdżają do skrzyżowania i trzeba zwolnić, spojrzeć w prawo. Zebrani argumentowali także, że na niektórych ulicach zimą ciężko podjechać pod górę, a gdy dochodzą do tego skrzyżowania równorzędne, to praktycznie niemożliwym jest, aby zatrzymać się i ustąpić. - Nie każdy ma napęd na cztery koła, a piaskarka nie zawsze jest czas - wskazywali.

Nie wszystkich przekonał również argument o lepszych statystykach w kwestii bezpieczeństwa przytaczany przez zastępcę burmistrza. - Najważniejsza rzecz by była taka, żeby mi pan powiedział jakie są wyniki statystyczne dla naszego osiedla przed zmianą i po zmianie, ile było wypadków przed i po, bo wie pan, to, że gdzieś w Europie czy na świecie jest fajnie, że są takie skrzyżowania to jedno, ale skupmy się na naszym osiedlu - apelowała mieszkanka "dwójki". Wiceburmistrz wskazywał, że statystyki można sprawdzić samodzielnie na stronie internetowej. - Jest strona ze statystykami, którą prowadzi policja i nawet pani sama może sprawdzić wpisując miasto, ulice i dokładnie porównać sobie dane statystyczne z kilku lat.

Mieszkańcy utrzymywali jednak, że chcieliby szerszych rozmów w tej sprawie. - Pan burmistrz w radiu po roku obiecał, jak bardzo os. Kolejarz walczyło, że zrobi referendum, z tym, że to nie byłoby referendum tylko byłoby to jedynie badanie marketingowe, ale nie zostało zrobione nic. To jest bardzo nie w porządku - mówiła jedna z mieszkanek. Do dyskusji włączyli się także radni obecni na spotkaniu, a radny Rady Miejskiej nowej kadencji Kamil Kaczmarek proponował przeprowadzenie ankiet z uwagi na małą reprezentatywność zebranych. - Jest nas tutaj garstka w porównaniu do liczby mieszkańców osiedla. Natomiast to ankietowanie, pan burmistrz mówił, że są gońcy w urzędzie po to, żeby roznieść w poniedziałek, a zebrać w niedzielę te ankiety, które są przekazane no jest sposobem na tą lokalną społeczność, bo jeśli okazałoby się, że mieszkańcy samej ulicy są zwolennikami takiego rozwiązania, no to może trzeba się nad tym faktycznie pochylić. Ostatecznie mieszkańcy przegłosowali wniosek o rozpoczęcie analizy i powtórnej konsultacji w sprawie oznakowania w strefie zamieszkania na tzw. os. Asnyka ze szczególnym uwzględnieniem ul. Zapolskiej.

Podczas spotkania poruszano także m.in. kwestie nadchodzących inwestycji dotyczących osiedla takich jak przebudowa tzw. "starej" części ul. Żeromskiego i ul. Miłosza czy projektu części ul. Norwida i ul. Lenartowicza.  Natomiast w sprawie projektowanej Drogi do Władysławka ma się odbyć odrębne spotkanie w czerwcu tego roku. Mieszkańcy zgłaszali także problemy z zalewaniem ul. Przybosia i ul. Niemcewicza, a także prosili o zawieszenie nowej skrzynki pocztowej na ścianie tuż przy wejściu do szpitala, ponieważ jak wskazywali, poprzednia zniknęła podczas remontu elewacji placówki. Członkowie SMO nr 2 przyjęli także budżet w wysokości ponad 12 tys. złotych i zdecydowali, że w tym roku przeznaczą go na bieżące wydatki i organizację festynu osiedlowego oraz rajd rowerowy połączony z ogniskiem. Za zaoszczędzone środki przewodnicząca osiedla, Agnieszka Lewińska planuje zorganizować mikołajki dla dzieci lub wyjście na kręgle.