Przy ulicy Prochowej pojawi się nowy chodnik

Nieodnowienie starego chodnika przy okazji remontu drogi, który został już zakończony, było "niedopatrzeniem" ze strony Urzędu Miejskiego, za co burmistrz przeprasza mieszkańców i deklaruje, że upomniał już osobę za to odpowiedzialną.

Na finiszu są prace remontowe na ul. Prochowej, Kasprzaka, Okrzei i Ducha Św. Zakończona została budowa kolektorów deszczowych, a także asfaltowanie. Aktualnie trwają odtworzeniowe roboty drogowe.

Jednak mimo kompleksowego remontu drogi, chodnik przy ulicy Prochowej pozostawia wiele do życzenia. Jego stan zostanie poprawiony, ale nie zbiegło się to w czasie z wykonywaniem ww. inwestycji. Pokajał się za to burmistrz Arseniusz Finster podczas sesji Rady Miejskiej.

- Chcę przeprosić mieszkańców, bo mój wydział nie potrafił zsynchronizować budowy chodnika od ul. Al. Brzozowej do ul. Kasprzaka przy ul. Prochowej, a ten chodnik powinien być już w tej chwili gotowy. Obraz mamy taki, że mamy pięknie zrobioną ulicę, a leżą stare płytki na chodniku po których nie można chodzić. Kobieta z wózkiem tam nie przejdzie, także z góry przepraszam - mówił włodarz.

Przetarg na wykonanie nowego chodnika został już rozstrzygnięty, a prace mają ruszyć w przeciągu kilku dni. Burmistrz zapewnia, że upomniał już urzędnika stojącego na czele Wydziału Gospodarki Komunalnej. - Musimy to zsynchronizować. Kończymy i od razu robimy chodnik, a tu niestety jest przesunięcie czasowe. Zwróciłem uwagę panu dyrektorowi Rekowskiemu, że tak być nie może.