Eichenlaub czeka na decyzję burmistrza
Na dniach powinno się okazać czy osoby niepełnosprawne w Chojnicach będą miały swojego rzecznika. - Spotkaliśmy się z burmistrzem dwa razy. Przede mną ostatnie spotkanie, na którym mam przedstawić pokrótce plan swojej pracy - mówi Artur Eichenlaub, aspirujący na wakat pełnomocnika burmistrza ds. osób niepełnosprawnych.
Kandydat Projektu Chojnicka Samorządność jest jedynym chętnym chcącym przejąć pałeczkę po zmarłym Marku Czajce. Rozmowy o konkretach Artur Eichenlaub na razie unika, bo jak tłumaczy, te najpierw ma zaprezentować Arseniuszowi Finsterowi. - Czekam na telefon od burmistrza, żeby umówić się na ostanie spotkanie, w trakcie którego mam przedstawić pokrótce w punktach plan działania, moje pomysły. Z tym mam też się udać na komisję komunalną - mówi działacz PChS i zarazem Platformy Obywatelskiej. - Sam jestem osobą niepełnosprawną i znam się w tym temacie po prostu - przyznaje. Po pociągnięciu za język zauważa jednak, że trzeba zająć się dostępem osób niepełnosprawnych, poruszających się na wózkach, do obiektów użyteczności publicznej czy ich transportem.
- Chodzi o to, żeby bardziej umobilnić to środowisko. Myślimy, że jest to możliwe. To są rzeczy, które nie wymagają dużych nakładów finansowych - mówi Mariusz Brunka. Lider stowarzyszenia zauważa także, że stosunek do osób niepełnosprawnych nie powinien nikogo politycznie dzielić. - Ważne dla nas jest to, żeby była osoba, która jest za tę dziedzinę odpowiedzialna - mówi radny.