Strona główna

Prokuratorskie postępowanie nadal w toku

Prokuratorskie postępowanie nadal w toku

2021-01-08 11:21:23  |  Agata Wiśniewska

Po roku od tragicznego pożaru w chojnickim hospicjum, w wyniku którego śmierć poniosło 4 pensjonariuszy, Prokuratura Okręgowa w Słupsku nadal zbiera materiał dowodowy w sprawie. Prokurator prowadzący postępowanie rozważa przedstawienie zarzutów jednej osobie.

Dramat w hospicjum, prowadzonym przez Fundację Palium, rozegrał się 6 stycznia 2020 r. Jak ustaliła chojnicka prokuratura, która jako pierwsza prowadziła postępowanie, do zaprószenia ognia doszło w pokoju jednego z podopiecznych placówki, poprzez niedopałek papierosa. Pożar wybuchł mniej więcej o godz. 2:56. W jego wyniku śmierć poniosło 4 pensjonariuszy, dwóch mężczyzn i dwie kobiety, a 24 osoby zostały pokrzywdzone doznając różnych obrażeń ciała (20 pensjonariuszy, 2 pracownice hospicjum i 2 policjantów).

W budynku  nie było sygnalizacji systemu pożarowego, nawet zwykłych czujek czadu. Jak wyjaśniała Barbara Bonna, prezes Fundacji Palium, takich wymogów względem obiektu hospicjum nie było. Faktycznie, zgodnie z przepisami instalacja przeciwpożarowa musi być zakładana w budynkach podmiotów leczniczych, w których znajduje się powyżej 100 łóżek. W chojnickim hospicjum tych miejsc było 27.

Opinia biegłego z zakresu pożarnictwa potwierdziła, że do pożaru w hospicjum doszło na skutek zaprószenia ognia niedopałkiem papierosa. Na wniosek prokuratora sporządzona została jeszcze opinia uzupełniająca.

- Śledztwo w sprawie jest prowadzone w kierunku spowodowania niebezpiecznego zdarzenia w postaci pożaru, który zagroził życiu  wielu osób oraz którego następstwem była śmierć 4 osób.  W śledztwie tym ponadto podlega również wyjaśnieniu kwestia ewentualnych zaniedbań związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa przeciwpożarowego na terenie hospicjum, w tym także kwestia związana z ewentualnym wpływem prowadzonych na terenie hospicjum prac remontowo-budowlanych na bezpieczeństwo pożarowe w budynku -  informował w kwietniu ubiegłego roku Paweł Wnuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku.

Na jakim etapie obecnie jest postępowanie? - Nikomu póki co, zarzuty nie zostały przedstawione. Prokurator gromadzi ostatnie dowody, jakie zaplanował uzyskać w tej sprawie, przed podjęciem decyzji zmierzającej do dalszego ukierunkowania postępowania. Prokurator oczekuje na sporządzenia pozostałych trzech opinii biegłego z zakresu medycyny sądowej, który to ma się odnieść do obrażeń ciała, jakie zostały odniesione, przez ostatnich trzech pokrzywdzonych pensjonariuszy - mówi rzecznik prasowy słupskiej prokuratury. Konkretniejsze decyzje w sprawie miały już zapaść we wrześniu, teraz mówi się o lutym. - Prokurator prowadzący postępowanie rozważa przedstawienie zarzutów jakiejś osobie, nie wiem jakiej - podaje Paweł Wnuk.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl