Po ośmiu miesiącach od tragicznego w skutkach pożaru Fundacja Palium wznawia działalność w budynku przy ul. Strzeleckiej 89. - 15 września podmiot rozpoczął ponowne funkcjonowanie - potwierdza Mariusz Szymański, rzecznik prasowy NFZ Gdańsk. Mimo wcześniejszych zapowiedzi Barbary Bonny, prezes fundacji, w hospicjum nie doszło do grupowych zwolnień. Sprawę pożaru dalej bada Prokuratura Okręgowa w Słupsku. Niezależnie od tego, jak wyglądała opieka nad pacjentami 6 stycznia 2020 r., sprawdza wydział kontroli NFZ.

Gdański oddział NFZ z Fundacją Palium ma podpisane umowy na świadczenie usług w Zakładzie Opiekuńczo Leczniczym i  hospicjum stacjonarnym. - W związku z pożarem 6 stycznia działalność obu placówek została zawieszona i od tej pory oddział wyrażał cztery zgody na przerwę w udzielaniu świadczeń. Oczywiście na wniosek zainteresowanego podmiotu. Ostatnia z tych zgód dotyczyła terminu 14 września 2020 r. 15 września podmiot rozpoczął ponowne funkcjonowanie. Tyle tylko, że ze względu na pandemię, przyjmowanie pacjentów odbywa się w sposób szczególny, oni są testowani na ewentualną obecność koronawirusa - informuje rzecznik NFZ. Prezes Fundacji Palium, Barbara Bonna podaje, że ilość łóżek w placówkach nie uległa zmianie. Opiekę tutaj znajdzie 23 pacjentów. - Niestety chorych nie brakuje, a w tej chwili to w ogóle. To, że nie mieliśmy hospicjum to był wielki problem dla naszego terenu - mówi lekarka. - Jak cała służba zdrowia musimy się poruszać w tej covidowej rzeczywistości. Procedury przyjęliśmy, instrukcję postępowania, jesteśmy zabezpieczeni w środki ochrony indywidualnej. Najbardziej przykry jest problem odwiedzin dla wszystkich hospicjów, wszystkich ZOL-i. Jesteśmy zamknięci. Pacjenci i ich rodziny bardzo to przeżywają - dodaje Bonna.

Jednak bez zwolnień

W maju br. podawaliśmy, że Fundacja Palium rozpoczęła procedurę zwolnień grupowych. Szefująca fundacji taką decyzję tłumaczyła wtedy przeciągającymi się pracami remontowymi, i związanym z tym zawieszeniem działalności. Jak się okazuje kadra placówki wypowiedzeń jednak nie otrzymała. - Wstrzymaliśmy tę procedurę zwolnienia grupowego - mówi prezesująca fundacji. Pismo informujące o odwołaniu zwalniania pracowników do Powiatowego Urzędu Pracy w Chojnicach trafiło 26 czerwca br.

Za okres od 6 stycznia do 31 sierpnia 2020 r. wartość umów z Fundacją Palium na skutek tego, że nie wykonywała świadczeń w swoich placówkach, została pomniejszona przez NFZ o kwotę przekraczającą 1,6 mln zł. Oddział musi jeszcze dokonać pomniejszenia za okres od 1 do 14 września.

Po pożarze, pomorski oddział NFZ wystąpił do Terenowego Wydziału Kontroli NFZ, który podlega bezpośrednio centrali, o przeprowadzenie kontroli związanej z udzielaniem świadczeń w placówce prowadzonej przez chojnicką fundację. - Są pewne zapisy w umowach, które obligują świadczeniodawcę do przestrzegania pewnego rodzaju warunków, jak np.  pomieszczenia, sprzęt, personel. Kontrola ma sprawdzić, jak to wygladało 6 stycznia, czy nie doszło do przekroczenia jakichś przepisów, naruszenia warunków umowy. Jeśli chodzi o kwestię śmierci pacjenta nie będziemy wchodzić w kompetencje prokuratury - informuje Mariusz Szymański. W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości w zależności od stopnia przewinienia może nastąpić upomnienie, kara finansowa bądź nawet zerwanie umowy z podmiotem. Kontrola Palium rozpoczęła się w marcu. Potem ze względu na pandemią została zawieszona. Działania wznowiono w lipcu i do tej pory nie zakończono. Kontrola prowadzona przez Terenowy Wydział Kontroli NFZ nie ma nic wspólnego z tą prowadzoną w dniu wczorajszym.