Dziesięć lat więzienia za molestowanie podopiecznych
I zakaz prowadzenia pieczy zastępczej. To nieprawomocny wyrok chojnickiego sądu jaki usłyszał Mieczysław B. Mieszkaniec gminy Chojnice przez wiele lat wraz ze swoją małżonką prowadził rodzinę zastępczą.
Mieczysław B. został aresztowany w październiku 2017 roku pod zarzutem molestowania oraz wielokrotnego odbywania stosunków seksualnych z podopieczną rodzinnego domu dziecka. Wtedy też zamknięto placówkę prowadzoną przez małżeństwo B. Oskarżenia w stosunku do opiekuna padały jednak już wcześniej. We wrześniu 2013 roku pierwsza z ofiar uciekła z domu, a sprawa molestowania otarła się o prokuraturę. Ta umorzyła postępowanie, po tym jak nastolatka wycofała swoje zeznania. Jak tłumaczyła w "Interwencji" zrobiła to ze względu na swoje niepełnosprawne rodzeństwo, które źle znosiło zmianę otoczenia. Po tych wydarzeniach Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie sprawujące nadzór nad rodzinami zastępczymi przydzieliło specjalnego koordynatora wspomnianej rodzinie.