Taki wyrok wczoraj (18.04) usłyszał 25-letni Maciej T. z Chojnic. Mężczyzna w czerwcu ubiegłego roku na jednym z chojnickich osiedli postrzelił z broni pneumatycznej dziewczynkę. 12-latka straciła oko. Wyrok Sądu Okręgowego w Słupsku jest nieprawomocny.

Prokuratura domagała się 12 lat więzienia dla mężczyzny, który w czerwcu 2017 roku wykazał się totalnym brakiem wyobraźni. Przypomnijmy, 24-letni wówczas Maciej T. pojawił się w okolicach garaży na ul. Młodzieżowej, gdzie przebywała grupa dzieci i zaczął strzelać w różnych kierunkach z broni pneumatycznej. Jeden z pocisków ranił 12-letnią wtedy Lilianę K. Nastolatka straciła oko. Tego samego dnia mężczyznę aresztowała chojnicka policja.

W trakcie wczorajszego (18.04) posiedzenia Maciej T. przyznał się do winy, ale jednocześnie stwierdził, że postrzał był wynikiem rykoszetu. Jego zdania nie podzielili biegli.

Słupski sąd skazał 25-latka na cztery i pół roku więzienia, przedłużył jego areszt do czerwca i zobowiązał do zapłacenia 80 tys. zł rodzinie poszkodowanej dziewczynki.