Strona główna

Teren zbędny dla urzędu, dla mieszkańców wprost przeciwnie

Teren zbędny dla urzędu, dla mieszkańców wprost przeciwnie

2018-08-13 16:40:29  |  Agata Wiśniewska

Na zdjęciu pierwsi z prawej: dyrektor Jacek Marczewski i radny Stanisław Kowalik.

Po raz drugi w przeciągu pół roku radni stanęli okoniem w sprawie sprzedaży nieruchomości przy ul. Jana Pawła II, na których znajduje się bezpłatny parking. Na dzisiejszym (13.08) połączonym posiedzeniu komisji jednogłośnie zdjęli projekt uchwały z porządku obrad sesji zaplanowanej na 20 sierpnia. - Jeśli coś nie jest potrzebne urzędowi, to nie znaczy, że nie jest potrzebne miastu, czyli mieszkańcom - mówili zgodnie.



Parking przy ul. Jana Pawła II, niegdyś strzeżony, położony jest na sześciu działkach o łącznej powierzchni 1170 m2. Ratuszowi urzędnicy podają w uzasadnieniu projektu uchwały, że "Nieruchomości są zbędne do realizacji zadań własnych Gminy". Odmienne zdanie w temacie, podobnie jak sześć miesięcy wcześniej mają radni miejscy.

- Wielu mieszkańców w tej części osiedla nie miałoby możliwości parkowania samochodów - podnosił Stanisław Kowalik dziwiąc się z powrotu aktu, tym bardziej, że negatywnie na temat sprzedaży, a co za tym idzie likwidacji parkingu wyraził się zarząd Osiedla nr 5. -  Proponuję zdjąć z prządku obrad ten projekt uchwały - dodał radny, któremu w sukurs przyszła Maria Błoniarz-Górna: - Tam i tak nie ma racji bytu żaden handel. Za blisko markety a ludziom trzeba pozwolić gdzieś parkować. Jestem za zdjęciem projektu uchwały.

Dlaczego urzędnicy umieścili ponownie projekt w materiałach sesyjnych zastanawiało Mariusza Brunkę. - Nieruchomość nie jest potrzebna miastu - oznajmił Jacek Marczewski dyrektor Wydziału Gospodarowania Nieruchomościami.

"Lakoniczna odpowiedź" urzędnika nie zadowoliła radnych. - To, że miasto nie widzi dalej potrzeby użytkowania tego miejsca nie oznacza, że mieszkańcy nie mają również prawa z niego korzystać. W tej chwili parking jest obłożony w stu procentach w każdym dniu, a w szczególności w dni weekendowe, gdzie w zasadzie nie ma możliwości na osiedlu innego parkowania. Wyzbycie się tego terenu będzie skutkowało tym, że auta będą stawały na Jana Pawła - irytował się Kowalik. Zdaniem radnego decyzję o ponownym umieszczeniu aktu w porządku obrad powinny poprzedzić konsultacje z zarządem osiedla. - To nierozsądne podejście do tematu. Wyzbycie się kilkudziesięciu miejsc parkingowych skutkowałoby zatłoczeniem uliczek osiedlowych - ocenił.

Za pozostawianiem bezpłatnego miejsca do parkowania opowiedział się również Marek Szank. Jak zaznaczył, z terenu korzystają nie tylko okoliczni mieszkańcy, ale i rodzice dowożący niepełnosprawne dzieci na zajęcia do Zespołu Szkół Specjalnych.

Mariusz Brunka radził, żeby zastanowić się nad wprowadzeniem regulacji, która obligowałaby urzędników do przygotowania uzasadnienia, dlaczego zdjęta przez radnych uchwała powraca. - Ja po takiej wypowiedzi dyrektora Marczewskiego nie ma zaufania czy za chwilę znów nam tego nie przyniesiecie w jakimś pakiecie - mówił radny. - Jeśli coś nie jest potrzebne urzędowi, to nie znaczy, że nie jest potrzebne miastu. Miasto czyli gmina miejska to jest terytorium i ludność. To jest jedność - podsumował członek PChS.
Choć dyrektor Marczewski został jeszcze raz poproszony o głos nie skorzystał z niego. - Nie podejmuje dyskusji z państwem - usłyszeli radni z ust urzędnika.
Projekt uchwały dotyczący zbycia sześciu nieruchomości został jednogłośnie zdjęty z porządku obrad.
Parking przy ul. Jana Pawła posiada kilkadziesiąt miejsc postojowych.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl