Strona główna

'Zdarzeń pod okiem kamer jest mniej'

'Zdarzeń pod okiem kamer jest mniej'

2017-10-18 13:03:50  |  Agata Wiśniewska

Mówi komendant straży miejskiej Arkadiusz Megger i zarazem ubolewa, że nie ma nikogo na etacie monitoringowego. Do sieci miejskiego monitoringu podpiętych jest 99 kamer, w tym 59 zewnętrznych.


Po reformie straży miejskiej nie ma komu oglądać na bieżąco miejskiego monitoringu. We Wszechnicy, gdzie znajduje się centrum monitoringu, jest co prawda dyżurny, ale ten w pierwszej kolejności koordynuje pracę strażników w terenie. - Mamy w mieście  monitoring pasywny. Jak jest potrzeba, to szukamy danego zdarzenia na zapisach i ustalamy sprawców po fakcie, a nie na żywo - wyłuszczał radnym z komisji komunalnej i społecznej komendant Arkadiusz Megger.

W roku bieżącym o udostępnienie nagrań z monitoringu 66 razy wnioskowały upoważnione organa, 16 osoby prywatne. Niemal identycznie sytuacja przedstawiała się w roku ubiegłym. A oko miejskiej kamery rejestruje np. wykroczenia drogowe, spożywanie alkoholu w miejscach publicznych i załatwianie potrzeb fizjologicznych, akty wandalizmu czy kradzieże. - Zdjęcie złodzieja, który okradł zakrystię obiegło niemal całą Polskę - przypomniał komendant.

Dużo lepszej jakości jest obraz z kamer cyfrowych. Do chojnickiej sieci wpiętych jest takich 13. W planach rozwoju i modernizacji monitoringu miejskiego jest wymiana wszystkich kamer analogowych na cyfrowe. - Jak na razie wymieniamy je sukcesywnie przy okazji awarii. W mieście chcieliby także wymienić zasilanie centrum, wykonać i wpiąć do sieci monitoring na Wzgórzu Ewangelickim, a także na odcinku od Subisława do Towarowej. Na wpięcie liczy także kamera zainstalowana przez Samorząd Mieszkańców Osiedla nr 9 (schody za PCPR). "Wielki brat" obserwuje już kompleks rekreacyjno-sportowy "piątki" przy ul. Karsińskiej. Niebawem obraz z internetu radiowego popłynie z terenu przy Szkole Podstawowej nr 1. - Zobaczymy jak to się sprawdzi. To będzie swoisty test. Niestety nie mamy w całym mieście łączy, do których moglibyśmy się wpiąć. Tak jest np. w przypadku bardzo kolizyjnego skrzyżowania Młodzieżowa - Obrońców Chojnic - mówił Megger. Tutaj radni podsunęli pomysł, aby zapytać dostawców internetu, ile kosztowałaby dzierżawa światłowodu lub wpięcie do niego.

Za ilością kamer musi iść odpowiednia infrastruktura, dlatego też w urzędzie myślą o przebudowie centrum monitoringu i zatrudnieniu operatorów.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl