Strona główna

Deszcz dał się ponownie we znaki na Tucholskiej

Deszcz dał się ponownie we znaki na Tucholskiej

2017-10-06 12:37:35  |  Tekst aw, mz

W czwartek (5.10) wieczorem strażacy wypompowywali wodę, która ponownie zalała skrzyżowanie ulic Tucholska - Przemysłowa i pobliską posesję. - To największa z prowadzonych wczoraj akcji. Do zdarzeń wyjeżdżaliśmy pięć razy - mówi kpt. Marcin Wróblewski z Komendy Powiatowej PSP w Chojnicach.


Wodę trzeba było usunąć nie tylko z arterii, ale z posesji przy ul. Tucholskiej, która zalewana jest przy każdym większym deszczu. Aby zabezpieczyć nieruchomość, strażacy ułożyli worki z piaskiem. Akcja, w której udział wzięło pięć zastępów straży, dwa zastępy OSP Chojnice i OSP Pawłowo, a także straż miejska, trwała blisko 3 godziny. Na miejscu było też Centrum Zarządzania Kryzysowego.

Właściciel feralnej posesji Waldemar Połom interweniował w ZDW wielokrotnie, ale rozwiązania swojego problemu się nie doczekał. W sprawę włączyli się miejscy urzędnicy na czele z burmistrzem. Ostatnio nawet postawili betonowy opornik, jednak przy takiej ulewie na niewiele się zdał. - Do końca października firma, która wykonywała ten układ drogowy, ma poprawić chodniki, studzienki i inne rzeczy. Natomiast, jeśli chodzi o studnie chłonne i deszczówkę, to przebudowa jest planowana na wiosnę przyszłego roku - Arseniusz Finster informuje o ustaleniach z zarządcą drogi.

Link do Mp3 (- Do końca października...)

Strażacy wypompowywali wodę także z posesji przy ul. Klubowej w Charzykowach. W Ostrowitem i Silnie zabezpieczali dachy.

Deszcz dał się wez znaki także chojniczanom z osiedla Bytowskiego. - Chciałbym przeprosić mieszkańców Niemcewicza, Konopnickiej i ulic przyległych do inwestycji, które prowadzimy. Przy tych nawałnicach deszczowych, które były wczoraj i przedwczoraj w momencie kiedy budujemy Niemcewicza i nie ma jeszcze koryta drogi, uspokajam ona od poniedziałku będzie korytowana, mamy studzienki, ale one są powyżej i ta woda jak rzeka płynie na przyległe ulice - mówi włodarz Chojnic. W urzędzie myślą o zmianach w umowie z firmami drogowym. Chodzi o to by działanie ropocząć wraz z deszczem, a nie sprzątać jego skutki dnia następnego.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl