Wójt gminy Chojnice pozwoli łapać pstrąga
Zbigniew Szczepański zaproponował organizację konkursu na terenie gminy Chojnice. W tym roku burmistrz Czerska nie zgodziła się na łapanie żywego pstrąga, co w ubiegłych latach miało miejsce w Wojtalu, a wcześniej w Rytlu, z okazji Święta Pstrąga.
Choć, jak podkreśla wójt, Mylof to marka sama w sobie i kojarzony jest z gminą Czersk, to sam zaproponował, że skoro tam nie można przeprowadzić konkursu, to gmina chętnie przygarnie taką atrakcję.
- Spotkałem się niedawno z prezesem Zakładu Hodowli Pstrąga i zaproponowałem mu przeprowadzenie tego konkursu na terenie gminy Chojnice - poinformował Zbigniew Szczepański.
Link do Mp3 (- Spotkałem się niedawno z prezesem Zakładu Hodowli...)
- Nie dajmy się zwariować. Ktoś może powiedzieć, że tresura zwierząt jest działaniem niehumanitarnym. Ale przepraszam, jedzenie kiełbas i szynki jest też działaniem niehumanitarnym, bo z tego powodu więcej świnek ginie. Noszenie skórzanego obuwia i rękawiczek też jest działaniem niehumanitarnym - argumentuje włodarz gminy, przy czym zaznacza. - Nie jestem zwolennikiem znęcania się nad zwierzętami.
Szef zakładu w Mylofie obiecał przenalizować propozycję wójta. Ta na razie jest wstępna. Nie ma nawet konkretnego miejsca, w którym amatorzy połowów rękami mogliby łapać śliską rybę.