Płatna strefa ponownie na tapecie

Miejscy radni znowu pochylają się nad regulaminem strefy płatnego parkowania i ponownie odrzucają propozycje zgłaszane przez Projekt Chojnicka Samorządność. Samo głosowanie jeszcze przed nimi, ale większość w radzie ma burmistrz, który rekomenduje ich odrzucenie. Wcześniej udało się m.in. przeforsować mobilną opłatę za parking.

 

Radny Andrzej Gąsiorowski za korzystne rowiązanie uważa zapłatę za miejsce parkingowe przez telefon. - Inne propozycje są niemożliwe na dziś do zrealizowania. Cieszmy się z tych zmian, które są wprowadzane.

Link do Mp3 (- Cieszymy się ze zmian, które są wprowadzane...)

Czego nie da się wprowadzić? Między innymi sobót wolnych od opłat i darmowych pierwszych 30 minut. Pierwsze rozwiązanie zdaniem burmistrza spowodowałoby brak rotacji, a drugie konieczność wymiany parkometrów.

Propozycje zgłaszał Projekt Chojnicka Samorządność. Jej członek Kamil Kaczmarek wytknął też błędy we wcześniejszym regulaminie strefy płatnego parkowania, zresztą przyjmowanym niedawno. Od wojewody ma informacje, że dwa zapisy istotnie były niezgodne z prawem. Zmieniona uchwała będzie ponownie przyjmowana przez radnych. Opozycyjny działacz wciąż jednak uważa, że ta, która będzie podejmowana w najbliższy poniedziałek, wciąż nie będzie spełniała wymogów formalnych. - Ponieważ nie udowoniono w żadnym momencie, że objęcie strefą płatnego parkowania pl. Piastowskiego było wymuszone brakiem miejsc parkingowych w takim miejscu. Taka informacja nie znajduje się w materiałach i nie została przedstawiona komisji - argumentuje Kaczmarek. - Wiem, że to będzie oprotestowane po raz kolejny i być może będzie nowa nowelizacja.

Mało tego kierowcy wybierają pobliskie uliczki, na których zostawiają pojazdy i blokują miejsce, na co uskarżają się m.in. prowadzący działalność przy ul. San Carlos. Płacić na pl. Piastowskim trzeba od 1 kwietnia. Na razie aut tam jak na lekarstwo.

Link do Mp3 (- Ponieważ nie udowodniono w żadnym momencie...)

Mieszkaniec w ogóle ubolewa, że brakuje merytorycznej dyskusji i analiz. - Przykre jest, że te propozycje, które są zgłaszane, nie spotkały się z jakąś głębszą analizą, która była zapowiadana.
Dlatego opozycja sama ma zamiar ankietować, bo uważa, że ich pomysły spotkały się z dużą życzliwością mieszkańców. Czego nie można powiedzieć o urzędnikach.

Na ręce radnych trafiło w tym tygodniu zestawienie przychodów w strefie płatnego parkowania w poszczególne dni tygodnia. Najwięcej biletów w 2015 roku zakupiono w piątki - 34 539, co kasę miasta zasiliło kwotą 46 tys. zł. Nieco mniej w poniedziałki - 37 374 (45 tys. zł). Środek tygodnia to nieznaczny spadek. Najbardziej odstaje sobota. Kierowcy w ten dzień zakupili prawie 18 tys. biletów za kwotę 25 tys. zł. Z zestawienia wynika, że najbardziej oblegane są parkometry przy stadionie, zaraz potem te przy ratuszu. Z pięciu urządzeń strażnicy wyciągnęli w ubiegłym roku 235 tys. zł.