Płatne parkingi przy gminie i starostwie?

Szefowie położonych koło siebie urzędów, czyli Urzędu Gminy i Starostwa Powiatowego, wokół których parkingi są zwykle wypełnione po ostatnie miejsca, zastanawiają się nad wprowadzeniem opłat za parkowanie.

- Wielu ludzi przyjeżdża na zakupy i zostawia samochody na kilka godzin, blokując w ten sposób miejsca parkingowe dla petentów – narzeka wójt Zbigniew Szczepański.

Przyjeżdżając załatwiać sprawy urzędowe być może trzeba będzie kupić bilecik. Na początku myślano o wprowadzeniu pierwszej godziny bezpłatnej, ale takie rozwiązanie nie jest możliwe w przypadku zainstalowania parkometrów. Te miałaby obsługiwać straż miejska. Dochody zasilałyby budżet dwóch urzędów po połowie. Ale zarówno wójt, jak i wicestarosta Przemysław Biesek- Talewski tłumaczą, że nie o zarobek chodzi, a o uporządkowanie sytuacji. Radni otrzymać mają specjalne identyfikatory umożliwiające bezpłatne parkowanie. Co do urzędników, wójt waha się czy wprowadzić miesięczne karnety.

Zbigniew Szczepański i Przemysław Biesek-Talewski swoimi pomysłami podzielili się podczas ostatniej konfernecji prasowej.

Link do Mp3 (Płatne parkingi?)

Na razie wszystko jest we wstępnej fazie planowania, ale włodarze są zdeterminowani, żeby była większa rotacja miejsc na parkingach.