Nadal za darmo na pl. Piastowskim

Wojewoda unieważnił uchwałę rady miejskiej w sprawie ustalenia strefy płatnego parkowania.

Płatny parking na pl. Piastowskim miał ruszyć z dniem 17 listopada, ale wojewoda dopatrzył się proceduralnych braków. Wniosek burmistrza Chojnic o podjęcie uchwały na październikowej sesji nie zawierał opinii organów zarządzających drogami i ruchem na drogach. - Nie było opinii starosty. Myśleliśmy, że wystarczy opinia komisji ds. oznakowania, której przewodniczy – tłumaczył na sesji burmistrz Arseniusz Finster. Wobec istotnego naruszenia prawa wojewoda unieważnił uchwałę rady miejskiej, po tym jak wezwanie do jego usunięcia złożył były radny Jacek Studziński. O tym radni dowiedzieli się dopiero po pytaniu na sesji Marzenny Osowickiej, czy istotnie takie pismo wpłynęło. Przewodniczący rady Mirosław Janowski zaprzeczał. Za to burmistrz wiedział o korespondencji, bo jak stwierdził w czasie sesji, pismo było adresowane do niego. A o tym radnych informować nie musi.

- To nieprawda. Adresowałem je do rady miejskiej – prostuje Studziński i na dowód publikuje pismo na swoim blogu. - Tak więc możecie Państwo pisać pisma do organu, jakim jest Rada Miejska, a przewodniczący Mirosław Janowski według swego uznania informuje o tym organ, któremu przewodniczy – kwituje członek PChS, który w minionym tygodniu doprowadził do zerwania sesji.

Na razie parkometry na pl. Piastowskim jeszcze się nie przydadzą. Teraz rada czeka na opinię od zarządcy drogi, by ponownie podjąć uchwałę. Wtedy trzeba poczekać na jej uprawomocnienie, czyli co najmniej do końca roku parkowanie będzie jeszcze bezpłatne.

Rozstrzygnięcie wojewody

Pismo J. Studzińskiego str. 1, 2