10 tysięcy euro dla TPH

Czek na taką kwotę stowarzyszenie budujące stacjonarne hospicjum przy ul. Strzeleckiej otrzymało wczoraj z rąk dyrektora Etex Building Materials w Polsce Michała Skowrona. To nagroda w konkursie wewnętrznym, w którym to pracownicy zdecydowali o przeznaczeniu środków na cel charytatywny.

Trzy firmy wchodzące w skład międzynarodowego koncernu swoje siedziby mają w Polsce, w tym w podchojnickich Topolach. Firma produkująca dachówki powstała w Belgii w 1905 roku. Aktualnie koncern skupia 116 firm w 44 krajach. Zatrudnia 18 tysięcy pracowników. - Namawiałem swoich kolegów do głosowania na wsparcie budowy hospicjum w Chojnicach – przyznał dyrektor sprzedaży Ryszard Mayer, chojniczanin z urodzenia. - Oferujcie wielkie serce. Jestem dumny, że dzięki inicjatywie pracowników te 10 tys. euro przybliży was do realizacji tego celu, czyli budowy przystani dla najbardziej potrzebujących – dyretor Etexu zwrócił się w tych słowach do prezeski stowarzyszenia Małgorzaty Kaczmarek. - Dalej jesteśmy w dyspozycji poprzez to, co mamy w ofercie i własne ręce do pracy – dodał Michał Skowron. - Jestem wzruszona, że za wielkim koncernem stoją ludzie z wielkim sercem – dziękowała szefowa Towarzystwa Przyjaciół Hospicjum.

Pieniądze na pewno zostaną dobrze spożytkowane, tym bardziej, że lada dzień stowarzyszenie rozstrzygać będzie przetarg na II etap prac, czyli budowę części parterowej hospicjum. W ubiegłym roku za pieniądze zgromadzone przez TPH rozebrano budynek dawnego męskiego pawilonu szpitala płucnego przy Lasku Miejskim, zabezpieczono fundamenty i piwnice. Na kolejny etap przyjaciele hospicjum przeznaczą 389 tys. zł, które miasto przekazało organizacji w ramach ekwiwalentu. - Planujemy zakończenie budowy w grudniu 2018 roku. Całkowity koszt szacowany jest na 7 mln zł – poinformowała Monika Niemczyk z TPH. W budynku będzie miejsce dla 15 pacjentów hospicyjnych i tyle samo w ramach ZOL. To ważne, bo teraz lekarki i pielęgniarki z TPH mają pod opieką miesięcznie od 30 do 50 pacjentów paliatywnych, a kontrakt z NFZ na zaledwie 10. Swoich pacjentów otaczają opieką w ich domach.

Stowarzyszenie w głównej mierze opiera się na pracy wolontariuszy. Ci są niezastąpieni nie tylko w opiece nad pacjentami, ale także promowaniu idei opieki paliatywnej podczas corocznych akcji tj. Chojnickie Aniołowo, czyli pikniku rodzinnego w Fosie Miejskiej, jesiennych koncertów czy balu charytatywnego. Na ostanim gośćmi specjalnymi byli Katarzyna i Cezary Żakowie. Aktorka została ambasadorką powstania hospicjum. Z takim wsparciem i zaangażowaniem osób, firm i instytucji oraz lokalnego środowiska to musi się udać.