Pół miliona na budowę hospicjum
To na razie zapowiedź pomocy jaka jeszcze w tym roku ma trafić z ratusza do Towarzystwa Przyjaciół Hospicjum.
Burmistrz Arseniusz Finster żegnając Alberta Menheere i Fundację Kienkeurig, która przez 29 lat wspierała chojnickie instytucje i stowarzyszenia, w tym TPH, obiecał podkręcić tempo budowy przy ul. Strzeleckiej. - Bardzo chciałbym pomóc, szczególnie w aspekcie słów Alberta, który mówił o potrzebie przyspieszenia tych działań. Budynek jest tylko trzeba go dokończyć - mówi włodarz Chojnic.
Do TPH miałby trafić grant wysokości pół miliona złotych. Taką samą kwotę na budowę hospicjum w tym roku przeznaczył powiat. - Wsparcie z urzędu nie może być wprost adresowane do stowarzyszenia. Musimy określić obszar, który chcemy wesprzeć i wtedy ogłaszamy konkurs, do którego mogą przystąpić wszyscy ci, którzy chcą realizować te zadania - wyjaśnia Finster.
Budynek hospicjum jest obecnie w stanie surowym zamkniętym. Do tej pory realizacja inwestycji pochłonęła 3 mln zł. - Brakuje nam jeszcze jakieś 3,5 - 4 milionów, żeby oddać budynek do użytkowania - mówi Mariola Henszke wiceprezes TPH.