Siostra Mateusza pielęgniarką roku

Joanna Masternak jest siostrą franciszkanką, która 16 lat temu przyjęła imię Mateusza. Od 6 pracuje jako pielęgniarka na oddziale neurologii chojnickiego szpitala. Dziś otrzymała tytuł Najlepszej Pielęgniarki Roku 2013. Z okazji Dnia Pielęgniarki i Położnej w chojnickim szpitalu wręczono także złote czepki.

Do boju o miano najlepszej pielęgniarki stanęło pięć pielęgniarek. Te musiały cieszyć się największą sympatią pacjentów i wykazać wiedzą na etapie wojewódzkim konkursu. Najlepiej poradziła sobie Joanna Masternak. - Dziękuję, że mogę pracować. To człowiek jest ważny i potrzebny – z wrodzoną sobie skromnością mówiła siostra Mateusza. Bez problemu łączy swoje powołanie z pracą, a wiara jej pomaga. - Na pewno bardziej uwrażliwia. W każdym widzę chorego Chrystusa – mówiła pielęgniarka roku. Na oddział neurologii trafiają ciężkie przypadki. Po udarach, kiedy ludzie nie mogą mówić, trzeba wykazać się emaptią i wyczuć potrzeby innych. To też ciężka fizycznie praca. - Pielęgniarki są rękami i nogami pacjentów – opisywała. - Ważny jest uśmiech, rozmowa. Chory musi czuć się ważny – podkreślała siostra franciszkanka. Jako jedyna ze zgromadzenia pracuje w chojnickiej lecznicy, ale dziś reprezentacja sióstr towarzyszyła jej na uroczystości. Niespodzianki otrzymały także pielęgniarki, które reprezentowały Szpital Specjalistyczny na szczeblu wojewódzkim: Katarzyna Kusz, Barbara Trapp, Sylwia Synak i Anita Gappa.

Złote czepki otrzymały: Wioletta Tomaszewicz, Bożena Wegner, Alfira Ciurzyńska i Joanna Pstrong. Honorowy czepek otrzymała sekretarka Lidia Zalewska. Natomiast dyplomami uznania uhonrowano: Iwonę Piszczek, Elżbietę Lorbiecką, Ewę Szank, Ewę Piotrowską, Brygidę Myk, Grażynę Krenską, Magdalenę Kiedrowicz i Sylwię Synak.

Za jakość świadczonej opieki wyróżniono oddziały. Na pierwszym miejscu znalazł się blok operacyjny.