Strona główna

Brak wpływu na decyzje i marginalizacja

Brak wpływu na decyzje i marginalizacja

2014-03-23 12:50:09  |  Tekst mz, fot. arch.

- Nie należy oszczędzać kosztem uczniów, którzy są przyszłością powiatu – uważają członkowie klubu PiS, którzy nie zgadzają się na zwiększenie ilości uczniów w grupach językowych z 15 do 20. Uchwałę podjęto w styczniu, a ma wejść w życie z nowym rokiem szkolnym. Ich zdaniem w ogóle rola komisja edukacji w powiecie jest marginalizowana.

 

Niestety na ostatniej sesji (20.03) mogli ograniczyć się tylko do wydanego w tej sprawie oświadczenia, bo wniosek został odrzucony. Dotyczył nie tylko ilości uczniów, ale także marginalizowania roli komisji edukacji. Wojciech Rolbiecki i Aleksander Mrówczyński, którzą są członkami owej komisji, uważają, że o kluczowych sprawach, jak konkurs na dyrektora oświaty czy zmiany planów organizacyjnych, członkowie komisji dowiadują się z mediów. - Zgłaszamy swój protest przeciwko traktowaniu radnych, członków komisji jako fasadę działań dla zarządu. Fasadę wymaganą statutem powiatu. Jest niedopuszczalne, żebyśmy o posunięciach zarządu powiatu dotyczących systemu edukacji w powiecie dowiadywali się z mediów – argumentował Rolbiecki. Domagają się przywrócenia właściwego miejsca w procesie decyzyjnym i legislacyjnym dla komisji. Ich opinii nie podzieliła szefowa komisji edukacji Bożena Stępień.

Zarząd podtrzymał też swoje stanowisko dotyczące grup międzyoddziałowych, w których ma być nie mniej niż 20 osób. Wicestarosta Przemysław Biesek-Talewski zwrócił uwagę, że nie dotyczy to tylko podziału na języki, ale także inne zajęcia realizowane w grupach. - Nie zawsze uda się wprowadzenie tej zasady. Wówczas dyrektorzy będą nas o tym zobowiązani poinformować – powiedział wicestarosta.

Treść oświadczenia i wniosku radnych PiS:

W związku z podjęciem przez Zarząd Powiatu uchwały numer 479/2014 w dniu 9 stycznia 2014 w sprawie organizacji roku szkolnego w szkołach ponadgimnazjalnych i zwiększeniem z 15 do 20 osób ilości uczniów w grupach językowych, klub Prawo i Sprawiedliwość przy Radzie Powiatu oświadcza, że nie zgadza się na powiększenie grup dydaktycznych. Zwiększenie ilości uczniów w grupach językowych jest krytykowane przez dydaktyków, językowców, rodziców
i dyrektorów szkół. Takie pomysły Zarządu Powiatu na pewno nie przyczynią się do polepszenia wielokrotnie podkreślanego w „Strategii Rozwoju Powiatu Chojnickiego do roku 2025” niskiego poziomu nauczania w szkołach średnich powiatu. Uważamy, że nie należy oszczędzać kosztem uczniów- przyszłości powiatu. Od początku obecnej kadencji Rady Powiatu podajemy źródła oszczędności, niestety Zarząd Powiatu i alianci Razem dla Powiatu i PO wybrali najprostszą drogę oszczędności- na takie działania nie ma zgody radnych Prawa i Sprawiedliwości”.

"W związku z notorycznym marginalizowaniem roli Komisji Edukacji, Kultury i Sportu przy Radzie Powiatu Chojnickiego przez Zarząd Powiatu zwracamy się z wnioskiem do Przewodniczącej Komisji i Zarządu Powiatu o przywrócenie właściwego miejsca w procesie decyzyjnym i legislacyjnym dla Komisji. Zgodnie z §45 do zadań komisji należy „opiniowanie i rozpatrywanie spraw przekazanych przez Radę, Zarząd lub inne komisje”. Uważamy, że tak kluczowe sprawy dla całego systemu edukacji jak wybór i konkurs na dyrektora jednostki organizacyjnej - Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu, konkursy na Dyrektorów szkół, zmiany planów organizacyjnych, zmiany liczebności grup językowych, wprowadzanie dodatkowego języka, powinny być z definicji przedstawianie wszystkim członkom Komisji Edukacji, Kultury i Sportu przez przedstawicieli Zarządu. Zgłaszamy swój protest przeciwko traktowaniu radnych, członków Komisji jako fasadę dla działań Zarządu- fasadę wymaganą statutem naszego powiatu. Jest niedopuszczalne, żebyśmy o posunięciach Zarządu Powiatu dotyczących systemu edukacji w powiecie dowiadywali się z mediów".

 

 

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl