Strona główna

Fotoradar czy pulsacyjne światło?

Fotoradar czy pulsacyjne światło?

2014-01-03 14:10:04  |  Tekst (aw), fot. mz

Strefa pomiaru prędkości w Chojnicach? Z taką propozycją wystąpiła straż miejska. Fotoradary miałyby stanąć od strony wlotów z Człuchowa i Czerska.

 

Pomysł strażników jest odpowiedzią na śmiertelny wypadek, do którego doszło 5 grudnia ubiegłego roku na przejściu dla pieszych przy skrzyżowaniu ulic Człuchowskiej i Asnyka. Wtedy to życie na pasach stracił 74-letni mężczyzna. Mieszkańcy osiedla, na którym doszło do tragicznego wypadku, wystosowali do burmistrza Arseniusza Finstera postulat, aby na przejściu zamontować światło pulsacyjne. Burmistrz postulatu nie odrzuca, ale uważa, że jego realizacja może potrwać co najmniej kilka miesięcy.

Nie da się ukryć, że włodarz bardziej skłania się ku wizji strażników miejskich. - Straż miejska fotoradar będzie pożyczała lub dzierżawiła od strażników z Człuchowa bądź Czerska i będziemy realizować okresowe pomiary prędkości. Zwróciłem się także do policji, aby dokonywała pomiaru w tym newralgicznym punkcie – mówi Arseniusz Finster.

 

Kiedy zatem chojniczanie mogą się spodziewać fotoradarów na drodze? - Będziemy działać bezzwłocznie, żeby to nowe rozwiązanie wprowadzić. Najpierw trzeba postawić odpowiednie znaki informujące o pomiarze, a to zależy od komisji do spraw oznakowania, chojnickiej policji i starostwa, które muszą taką organizację ruchu zatwierdzić - informuje włodarz. Jednocześnie deklaruje, że nie zamierza kupować fotoradaru. - Wolałbym wzmocnić naszą strefę monitoringu o urządzenie rejestrujące nie tylko prędkość, ale i zachowania kierowców na skrzyżowaniach.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl