Strona główna

Lepsze oznakowanie przejścia. Wyjaśnienia burmistrza

Lepsze oznakowanie przejścia. Wyjaśnienia burmistrza

2014-02-18 08:51:17  |  Tekst i fot. mz

Po ostatnich tragicznych wypadkach na przejściach dla pieszych i postulatach radnych, a także głosach obywateli, m.in. działaczy Projektu Chojnicka Samorządność, przejście na ul. Człuchowskiej ma być lepiej oznakowane. Doposażone w znaki zostały już przejścia w okolicach szkół.

 

W grudniu na przejściu na wysokości skrzyżowania ul. Człuchowskiej z Asnyka zginął starszy mężczyzna. Podjęcia działań w celu poprawy bezpieczeństwa domagali się na sesji radni, w tym m.in. Marek Szmaglinski z klubu PiS, pełniący także funkcję przewodniczącego osiedla Bytowskie. Na wiosnę przejście ma być bardziej widoczne. - Chcielibyśmy wymalować całą powierzchnię przejścia na kolor czerwony z białymi pasami, zrobić kocie oczka, które upominają kierowcę z daleka, że coś jest niebezpiecznego, oznakowanie grubowarstwowe na zasadzie pasów poprzecznych trzystopniowych powodujące takie dudnienie w kołach oraz znak przejście dla pieszych z migającym światłem pomarańczowym wzbudzanym na pojazd. Jak nic nie jedzie, to nie mruga – wyjaśnia dyrektor wydziału komunalnego Jarosław Rekowski. Szacunkowy koszt zastosowania powyższych rozwiązań to ok. 20 tys. zł.

Pod koniec ubiegłego roku w okolicy pasów przy szkołach do znaków D-6 „Przejście dla pieszych” dołożono znak T-27 (tzw. Agatka), który informuje, że z przejścia bardzo często korzystają dzieci. Szczególnie niebezpieczne w zimową szarugę są miejsca słabo oświetlone. - W takich miejscach wymieniamy oprawy lamp na mocniejsze czy podcinamy konary drzew, które je zasłaniają – mówi dyrektor Rekowski.

Wyjaśnienia burmistrza Arseniusza Finstera

"Uprzejmie informuję, że Wydział Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego przedstawił Komisji ds.Oznakowania propozycje zmian na przejściu dla pieszych przy ul. Człuchowskiej, na kilka tygodni przed podjęciem problematyki bezpieczeństwa na przejściach dla pieszych przez PCHS.

Wnioski w tym zakresie formułowali radni, a także mieszkańcy, którzy złożyli list do UM w Chojnicach. Wśród „głosów obywateli” nie było w tamtym czasie głosów członków PCHS.

Powyższe sprostowanie potwierdzają dokumenty, odbyte spotkania
i zdarzenia w tym temacie".

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl