Strona główna

Echa sesji powiatu na sesji gminy

Echa sesji powiatu na sesji gminy

2012-08-29 14:05:38  |  Tekst i fot. mz

Dziś (29.08) radni z gminy Chojnice spotkali się pierwszy raz po wakacyjnej przerwie. Sesja trwała dobrą godzinę. Bez dyskusji przegłosowano uchwały, które dotyczyły tematów planistycznych, sprzedaży przetargowej działek i zmian w budżecie.

 

Największą dyskusję wśród gminnych radnych wywołała wypowiedź radnego... powiatowego Wojciecha Rolbieckiego z ostatniej sesji rady powiatu, dotycząca częściowego zniesienia strefy ciszy na jeziorze Długim i Karsińskim w związku z powstającą właśnie inwestycją – mostem zwodzonym, tak by duże jachty dały radę przepłynąć pod nim z użyciem silnika.

- Nie można znieść strefy ciszy na jeziorze Długim i Karsińskim. Kiedyś o to walczyliśmy. To atut dla turystów. W Swornychgaciach mamy pewnie nawet 1200 kajaków – głos na sesji rady gminy zabrał Ryszard Kontek. - Nie wyobrażam sobie, że ktoś płynie na silniku spalinowym i robi się fala boczna, szczególnie niebezpieczna dla kajakarzy – zdanie swojego przedmówcy podzielał radny, z zamiłowania kajakarz, Zbigniew Nojman.

Wójt Zbigniew Szczepański odnosząc się do głosów rajców zwrócił uwagę, że radny Rolbiecki miał na myśli właścicieli dużych jachtów, jednak zdaniem wójta ani dla tych, ani dla tramwaju wodnego, który ma w planie włodarz gminy, nie można robić wyjątków. - Rozmawiałem z dyrektorem Zaborskiego Parku Narodowego Mariuszem Grzempą, który mówił, że nagłośnienie sprawy może jej źle służyć. To nie leży w kompetencjach powiatu, tylko ustawy o ochronie przyrody, która mówi, że na terenie parku nie można pływać na silnikach. Dziwny wyjątek jest na Jeziorze Charzykowskim – stwierdził wójt. Tymczasem sprawa na tyle poruszyła mieszkańców, że jutro włodarz w związku z tym tematem na konferencji prasowej w Urzędzie Gminy Chojnice gościć będzie sołtysa Swornychgaci Grzegorza Wiśniewskiego.

Podczas głosowań nad uchwałami panowała jednomyślność. Radni m.in. odrzucili skargę państwa Kupczyk z Małych Swornychgaci na uchwałę z września zeszłego roku o miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Na ich działce przy jeziorze obowiązuje zakaz zabudowy. - Mieszkają tam trzy rodziny, jedna wybudowała hangar zgodnie z warunkami zabudowy. Tymczasem moi klienci już nie mogą. Nie można dzielić jednej działki. Jestem pewny, że za pół roku przyjdę na sesję i wtedy uchwała RG będzie nieważna – przekazał nam mecenas Jerzy Szczukowski, pełnomocnik państwa Kupczyk, który był obecny na sesji, ale oficjalnie głosu nie zabrał. Sprawą zajmie się Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku.

Na sesji dokonano też przesunięć w budżecie. - Jakie są przyczyny zmniejszenia dochodów? - dopytywał Józef Kołak. Od skarbnik Aleksandry Wojcieszyńskiej usłyszał, że niektóre inwestycje jak budowę boisk w Ogorzelinach i Silnie przeniesiono na przyszły rok, o 500 tys. zł zmniejszył się plan sprzedaży majątku, zamiast 1,3 mln zł dofinansowania na salę gimnastyczną w Charzykowach otrzymano 0,5 mln zł. - Zadłużenie nieco się zwiększyło do 51 %, ale zapewniam, że do końca roku będzie weryfikowany plan, bo niektóre dochody się zwiększą i na koniec roku jego poziom powinien być poniżej 50 % - zapowiedziała pani skarbnik. - Założyliśmy sobie, żeby nie przekraczać 50 % - dodał wójt. Poinformował też, że budowa ośrodka zdrowia w Ogorzelinach zostanie przesunięta na przyszły rok.

- Jak z koszulką Kusznierewicza? – dopytywał radny Kołak. Sportowiec koszulkę z logo Swornychgaci otrzymał z rąk wójta przed olimpiadą. - Nie było w żadnej umowie zapisane, kiedy ma ją założyć. Jak sobie przypominam, to miał ją założyć jak będzie na podium – odpowiedział wójt. Przy okazji warto dodać, że żeglarz podczas ostatniej wizyty zapowiedział, że po olimpiadzie będzie miał czas na sprawy związane ze swoim ośrodkiem na Psiej Górze.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl