Strona główna

Chojniczanka Chojnice - Górnik Wałbrzych 3:0!

Chojniczanka Chojnice - Górnik Wałbrzych 3:0!

2012-08-26 20:00:00  |  Ł.R.

Od 4 sierpnia bieżącego roku aż do dzisiaj przyszło czekać na pierwsze zwycięstwo Chojniczanki Chojnice w II lidze zachodniej w sezonie 2012/2013.

Opisując dzisiejsze spotkanie można powiedzieć, że były to dwie zupełnie różne połowy w wykonaniu piłkarzy żółto-biało-czerwonych. Po kapitalnym początku już w 3. minucie Michał Szałek idealnie wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego i strzałem głową nie dał szans bramkarzowi Górnika. Od tego momentu tempo meczu siadło, a inicjatywę przejęli goście z Wałbrzycha. Po objęciu prowadzenia nasz zespół cofnął się na swoją połowę, a grę zaczął prowadzić Górnik, atakując groźnie od czasu do czasu. Na pochwałę z pewnością zasłużył Rafał Misztal. Bramkarz MKS-u grał dzisiaj pewnie, nie dając się zaskoczyć piłkarzom Górnika. Nasz zespół ograniczył się do kontrataków, z których nic jednak nie wynikało. W naszej drużynie ewidentnie szwankowała gra skrzydłami.  Na trzy minuty przed gwizdkiem kończącym pierwszą część meczu szczęście dopisało Damianowi Jaroszewskiemu, bramkarzowi gości. W okolicy 25. metra faulowany był Marcin Garuch, a wykonawcą stałego fragmentu gry był Daniel Feruga. Po jego strzale goalkeeper gości odprowadził tylko piłkę wzrokiem, a ta zatrzymała się na poprzeczce.

Po zmianie stron nic wielkiego nie działo się do 65. minuty meczu. Kibice "Chojny” łapali się za głowę, kiedy idealnej sytuacji do zdobycia gola nie wykorzystał Damian Rysiewski. Pięć minut później zagotowało się na boisku, a to za sprawą zamieszania związanego z próbą wymuszenia rzutu karnego przez Mateusza Sawickiego. Zawodnik gości za próbę symulowania faulu otrzymał drugie żółtko, a na chwilę przed obejrzeniem czerwonego kartonika, trener Górnika, Robert Bubnowicz, zasygnalizował zmianę, próbując zdjąć z boiska Mateusza Sawickiego, unikając w ten sposób gry w dziesięciu. Po chwili zamieszania i konsternacji zawodnik jednak wyleciał z boiska. Od tego momentu w meczu panowała już tylko Chojniczanka. W 71. minucie drugiego gola dla "Chojny” w dość przypadkowy sposób zdobył Daniel Feruga. W sytuacji jeden na jeden z bramkarzem, czubkiem buta musnął piłkę, ta  odbiła się od bramkarza, po czym trafiła ponownie w naszego zawodnika, wpadając do bramki rywala. Usatysfakcjonowani prowadzeniem kibice zobaczyli tego dnia jeszcze jednego gola autorstwa Marcina Garucha, który zdobył swoją drugą bramkę w lidze. "Mały” nie dał szans bramkarzowi gości posyłając piłkę w krótki róg, ustalając w 90. minucie wynik meczu na 3:0 dla zespołu z Chojnic.

CHOJNICZANKA CHOJNICE - GÓRNIK WAŁBRZYCH 3:0 (1:0)

Chojniczanka: Rafał Misztal - Norbert Piszczek, Michał Markowski, Michał Szałek, Kamil Sylwestrzak, Robert Bednarek (kpt.) (48' Paweł Iwanicki), Krystian Feciuch, Daniel Feruga (83' Jakub Kapsa), Damian Rysiewski (89' Dominik Lenart), Marcin Garuch i Marcin Orłowski (73' Tomasz Mikołajczak).

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl