Strona główna

Sparing z Lechią odwołany! Powroty na Mickiewicza

Sparing z Lechią odwołany! Powroty na Mickiewicza

2012-01-12 11:55:00  |  Ł.R.

Wiadomością z ostatniej chwili, która z pewnością zasmuci sympatyków Chojniczanki Chojnice, jest odwołanie sobotniego sparingu z Lechią Gdańsk.

W zamian za to w sobotę o godzinie 11 Grzegorz Kapica zarządzi grę wewnętrzną na boisku Nowych Nadziei Modrak przy ulicy Bałtyckiej. Powód? - Lechia jest na obozie w Niechorzu, zostało ich zaledwie 15 do grania. Wkradła się tam jakaś epidemia grypy. Początkowo spotkanie to miało być przełożone na niedzielę (15.01), jednak ostatecznie nie dojdzie ono do skutku - powiedział dyrektor sportowy Dawid Frąckowiak.

Wczoraj (11.01) Karol Gregorek został piłkarzem drugoligowej Chojniczanki Chojnice. O ile już od jakiegoś czasu mówiło się o powrocie Sławomira Pacha na stadion przy ulicy Mickiewicza, o tyle powrót Karola Gregorka jest pewną niespodzianką, zaskoczeniem. Nasz reporter zadał Sławkowi Pachowi kilka pytań:

Ch24: Czy cieszy się Pan z powrotu do Chojnic?

S.P: Jeszcze nie jestem zawodnikiem Chojniczanki. Dopiero co mamy dojść do porozumienia. Powiem, że jesteśmy bardzo blisko. Jeszcze dzisiaj powinienem złożyć podpis pod kontraktem.

Ch24: Długo Pan nie grał w piłkę z powodu kontuzji. W jakiej jest Pan obecnie formie?

S.P: Forma przyjdzie z czasem.

Ch24: Jak podchodzi Pan do sprawy na linii Sławomir Pach a chojniccy kibice?

S.P: Ciężko mi powiedzieć. Wiem, że niektórzy mogą być na mnie obrażeni, ale przecież mogą myśleć to co chcą. Uważam, że rozstałem się z klubem w przyjacielskich stosunkach.

Ch24: Co chce Pan osiągnąć z Chojniczanką?

S.P: Awans do pierwszej ligi. Po to tu przyszedłem.

W chojnickich mediach pojawiły się jednak informacje, że Sławomir Pach jest już zawodnikiem żółto-biało-czerwonych. Skąd takie rozbieżności? O to zapytaliśmy dyrektora sportowego klubu: - Podpis pod kontraktem Sławka to już czysta formalność - tłumaczy Frąckowiak.

Zapytaliśmy również co było powodem czy też motywacją do sprowadzenia na Mickiewicza Karola Gregorka:

- Karol jest wartościowym zawodnikiem, a my chcieliśmy mieć w kadrze czterech napastników. Kolejnym plusem sprowadzenia go do Chojnic są dodatkowe oszczędności dla klubu. Każda rejestracja nowego zawodnika to koszt rzędu 4-5 tysięcy złotych. A Karol był przecież naszym zawodnikiem.

Karol Gregorek znany jest miejscowym kibicom z... występu w jednym meczu przeciwko klubowi Raków Częstochowa. Po tym spotkaniu 28-letni piłkarz grający m.in w Amice Wronki, Lechu Poznań, Wiśle Płock, Arce Gdynia czy KS Cracovia, "zapadł się" pod ziemię i słuch po nim zaginął. Oficjalnym powodem rozwiązania kontraktu były... sprawy rodzinne. Niestety, pomimo licznych prób nie udało nam się skontaktować telefonicznie z Karolem Gregorkiem.

Na zdjęciu: Karol Gregorek, źródło: www.mkschojniczanka.pl

Karol Gregorek (źródło: www.mkschojniczanka.pl)

Jak zapowiada dyrektor sportowy klubu Dawid Frąckowiak, do drużyny w najbliższym czasie dołączy jeszcze jeden zawodnik. - Jest to chłopak mający za sobą występy w I lidze, z jego osobą wiążę duże nadzieje. Nominalnie piłkarz ten będzie grał na lewej pomocy, ale, że jest to zawodnik uniwersalny, mógłby grać równie dobrze na innych pozycjach. Szukamy również bramkarza i środkowego obrońcy.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl