Strona główna

'Za nami dużo pracy, ale przed nami jeszcze długa droga'  AKTUALIZACJA

'Za nami dużo pracy, ale przed nami jeszcze długa droga' AKTUALIZACJA

2022-02-01 16:42:46  |  Tekst: Angelika Ollik fot. archiwum

- Nie jesteśmy białymi punktami. Tu ludzie mieszkają - mówił na sobotnim spotkaniu Michał Gruchała, Przewodniczący Stowarzyszenia "Chojnice - Tu Bije Moje Serce". W miniony weekend, mieszkańcy Zamieścia, a także osiedla Kolejarz oraz os. Asnyka, uczestniczyli w spotkaniu, na którym obecny był także Dyrektor Wydziału Planowania Przestrzennego, Waldemar Gregus, dot. sprzeciwu w sprawie budowy "zachodniego obejścia" Chojnic. Głos w tej sprawie zabrał również burmistrz, Arseniusz Finster.


Na spotkaniu mieszkańcy podsumowali, co zrobili do tej pory, a także co planują jeszcze zrobić. W 2019r. napisali wniosek do marszałka województwa pomorskiego, lecz wtedy padły stwierdzenia, że pieniędzy z pewnością nie da się tak szybko znaleźć na tę inwestycję. Jednak, gdy w maju 2021r. marszałek złożył wniosek do programu "Rządowy Fundusz Rozwoju Dróg" na zadania obwodnicowe, mieszkańcy w odpowiedzi na ten fakt, napisali do Ministerstwa Infrastruktury. Sprawa trafiła także do sądu administracyjnego, lecz tam wniosek został uznany za bezzasadny i tym samym został odrzucony. Jak podkreślają mieszkańcy, nie sprzeciwiają się budowie zachodniego obejścia, lecz chcą jedynie zmiany lokalizacji planowanej inwestycji, ponieważ obawiają się o hałas i bezpieczeństwo swoich dzieci - My chcemy zachodniego obejścia, ale nie przez domy.

Mapa Orientacyjna Projekt Budowlany Projekt ul. Asnyka

Na zebraniu podniesiono również fakt, że na stronie miasta pojawiła się koncepcja alternatywna zachodniego obejścia, która byłaby mniej inwazyjna dla mieszkańców i prowadziłaby z os. Metalowiec do obwodnicy, lecz zrezygnowano z tego pomysłu. W dodatku jak zaznaczono, aktualnych projektów planowanej inwestycji nigdzie na stronie nie ma, i nie można ich znaleźć. Mają jednak zostać udostępnione na stronie Zarządu Dróg Wojewódzkich w Gdańsku, po interwencji Waldemara Gregusa w tej sprawie. Chojniczanie nie składają jeszcze broni - Za nami dużo pracy, ale przed nami jeszcze długa droga. Składamy teraz petycję do marszałka, złożymy wniosek do Najwyższej Izby Kontroli, napiszemy też do Rzecznika Praw Obywatelskich. Jesteśmy w gorszej sytuacji od miasta, gdy kupowaliśmy tam działki to nikt nam nie mówił, że będzie tam obwodnica. Mieszkańcy uzyskali również raport oddziaływania na środowisko przygotowany przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Gdańsku. W planach jest także wykonanie analizy porealizacyjnej, która wskaże stopień negatywnych środków oddziaływania na nieruchomości.

Wśród postulatów na spotkaniu pojawił się też wniosek o utwardzenie dróg, ponieważ mieszkańcy mają problem z dojazdem do domu - My już nie jesteśmy obywatelami drugiej kategorii, my jesteśmy obywatelami trzeciej albo czwartej - stwierdzili rozżaleni chojniczanie.

Głos zabrał także burmistrz miasta, Arseniusz Finster - Autorem projektu zachodniego obejścia Chojnic jest firma High Way. Koordynatorem projektu był Zarząd Dróg Wojewódzkich, projekt już na etapie powstawania był wielokrotnie konsultowany. Kilku mieszkańców na czele z panią Aliną Urbańską, wykorzystało również skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i ten sąd odpowiedział w ten sposób, że w planie miejscowym jest wpisana droga klasy Z. I teraz jak pan Gruchała mówi o obwodnicy to typowa obwodnica to jest droga po której poruszamy się z prędkością 90 km/h, a droga klasy Z to jest droga, po której poruszamy się z prędkością 60 km/h, i bez znaczenia jest to, czy byśmy budowali drogę gminną czy miejską, czy będzie to droga wojewódzka, bo i tak będzie to droga klasy Z. WSA 2 kwietnia 2014r. odrzucił skargę mieszkańców i przyznał rację urzędowi miejskiemu odnośnie prac planistycznych. Mamy pełen montaż finansowy, jestem przekonany, że będzie to bardzo dobra i korzystna inwestycja, natomiast nie jest tak, że ona przechodzi przez domy, działki itd. Jeżeli chodzi o dokumentację, jest ona na stronie miejskiej i na stronie Zarządu Dróg Wojewódzkich. Ja jestem gotów do spotkań z mieszkańcami jeśli będą chcieli się ze mną spotkać, zapraszam do ratusza, do sali obrad, możemy rozmawiać na ten temat, na temat przyjętych rozwiązań technicznych. Proszę zwrócić uwagę, że również Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, w kontekście ochrony środowiska przyznał nam rację i ocenił tę dokumentację jako pozytywną. Czyli wszystkie kwestie organizacyjno-prawne związane z tą inwestycją zostały ocenione przez wiele instytucji państwowych i samorządowych, i również sądowniczych i tutaj mieszkańcy, no przepraszam, ale nie mają racji, w tych twierdzeniach, które podają. Dlaczego nazywamy tę drogę "zachodnim obejściem"? Dlatego, że to nie jest typowa obwodnica, tylko to jest przełożenie trajektorii drogi 212 w inne miejsce, w miejsce, które było zaplanowane już od 1971r - skomentował włodarz.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl