Miasto Chojnice w roku bieżącym na stypendia w sporcie kwalifikowanym przeznacza kwotę 1,1 mln zł. W pierwszym półroczu pomiędzy zawodników różnych dyscyplin sportowych rozdysponowano ponad połowę tej sumy.

- Chojniczanka zawnioskowała dla swoich zawodników o kwotę o łącznej wartości 300 tys. zł i taką kwotę otrzymała. Klub Red Devils otrzymał 150 tys. zł - informuje Adam Kopczyński, zastępca burmistrza i jednocześnie przewodniczący komisji stypendialnej. Wysokość miesięcznego stypendium dla każdego z 16 piłkarzy drugoligowca wynosi 3 tys. zł. Z numerem 17. na liście, Karol Szopiński, będzie otrzymywał 2 tys. zł miesięcznie. W przypadku Czerwonych Diabłów stawki stypendium wynoszą od 1 do 3 tys. zł, przyznane są do maja.

- Dużym beneficjentem stypendium burmistrza jest Chojnicki Klub Żeglarski i zawodnicy reprezentujący ten klub. Na przełomie stycznia i czerwca otrzymają łącznie 54 tys. zł - mówi włodarz Chojnic. W gronie sześciu żeglarzy najwyższe stypendium przyznano Magdalenie Kwaśnej, naszej nadziei olimpijskiej - 3 tys. zł.

O wsparcie w formie stypendium wnioskował także Klub Sportowy "Boxing Team Chojnice". W pierwszym półroczu br. do jego 11 zawodników trafi łącznie 33 tys. zł. Stawki od 300 do 1500 zł, najwyższa dla Kewina Gruchały.

Po raz kolejny wsparciem z urzędu miasta może się cieszyć Lech Stoltman. Wicemistrz świata w pchnięciu kulą sportowców niepełnosprawnych i brązowy medalista Igrzysk Paraolimpijskich z 2016 r. otrzyma co miesiąc 3 tys. zł.

Na liście stypendystów burmistrza znaleźli się także: Kacper Fojuth - lekkoatletyka (500 zł), kajakarka Julia Olszewska (1500 zł), karateka Oliwier Bonik (500 zł),  Justyna Labun (500 zł) i Kacper Kowalewski (500 zł) - trójbój siłowy.