Problem z deszczówką

Radny miejski z prośbą o interwencję zwrócił się do burmistrza. - Lokalnie występujący problem rozpoczął się kilka lat temu przy budowie ulicy Bytowskiej i od tego czasu występuje kilka razy w roku. Odbiór wód opadowych na wysokości wjazdu z ulicy Bytowskiej w ulicę Gombrowicza jest niewystarczający, przez co tworzy się dosłownie potok wód deszczowych, płynący przez Zamieście aż do wsi Karolewo. O wielkości problemu mogą świadczyć liczne interwencje Straży Pożarnej w tym rejonie po każdym większym opadzie deszczu - podnosi w swej interpelacji Patryk Tobolski. Do zaburzenia stosunków wodnych na ww. terenie miało też przyczynić się powstające osiedle domów jednorodzinnych na granicy miasta i wsi Karolewo. - Mieszkańcy liczą na trwałe i szybkie rozwiązanie tego problemu. Ze swojej strony mam nadzieję, iż będzie możliwość rozszerzenia sieci deszczówek również o te dwie ulice, co pozwoli mieszkańcom odetchnąć z ulgą - kończy swoje pismo radny.

^{Na zdjęciu ul. Zamieście}

Ulica Bytowska jest drogą wojewódzką, zagospodarowanie wód opadowych należy do jej zarządcy. - Mając powyższe na uwadze, jak i dobro mieszkańców ul. Gombrowicza  ul. Zamieście burmistrz zamierza zwrócić się do ZDW w Gdańsku o posadowienie dodatkowych wpustów deszczowych w obszarze skrzyżowania z ul. Gombrowicza oraz w obszarze istniejącej stacji paliw - odpowiada Arseniusz Finster. - Nadmieniam również iż gmina miejska posiada szczegółową koncepcję odprowadzenia wód opadowych i roztopowych na terenie miasta Chojnice, która realizowana jest etapowo. W przedmiotowym dokumencie ujęta jest kanalizacja deszczowa w ul. Gombrowicza oraz w ul. Zamieście, która docelowo doprowadzi wody opadowe i roztopowe z przedmiotowych dróg do kanału deszczowego biegnącego w projektowanym obejściu miasta Chojnice, a następnie do obecnie realizowanego przez gminę miejską zbiornika retencyjnego - dodaje włodarz.