‘Sławił i promował Chojnice swoją ciężką pracą’

W miniony piątek (13.09) w Chojnicach na budynku kamienicy przy Placu Jagiellońskim 11 odsłonięto tablicę pamiątkową poświęconą prof. Zbigniewowi Radwańskiemu. Chojniczanin był wieloletnim profesorem Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, zajmował się prawem cywilnym.  - To jedyny Kawaler Orła Białego, najwyższego polskiego odznaczenia w historii Chojnic – podkreślał Marcin Wodzikowski z chojnickiego Klubu Tygodnika Powszechnego, który wyszedł z inicjatywą upamiętnienia wybitnego chojniczanina.

Na zdjęciu od lewej prof. Adam Olejniczak, Marcin Wodzikowski, prof. Roman Budzinowski, Leszek Redzimski i burmistrz Arseniusz Finster.

Zbigniew Leon Radwański urodził się 31 sierpnia 1924 r. w Chojnicach, zmarł 20 grudnia 2012 r. w Poznaniu. Był absolwentem i wieloletnim wykładowcą Uniwersytetu Adam Mickiewicza w Poznaniu, w latach 1982 - 1984 sprawował funkcję rektora uczelni. Należał do Polskiej Agencji Nauk. - Profesor Radwański był członkiem rady programowej Monitora Prawniczego, autorem podręczników oraz wielu innych publikacji, nestorem polskiej cywilistyki i wybitnym prawnikiem. Wychowawcą wielu pokoleń prawników - przypomniał w trakcie piątkowej uroczystości burmistrz Arseniusz Finster.

Za swoje zasługi dla Ojczyzny chojniczanin został uhonorowany wieloma odznaczeniami, w tym Orderem Orła Białego czy Krzyżem Wielkiego Orderu Odrodzenia Poslki. - Zawsze podkreślał swoje związki z Chojnicami, nie tylko wobec swoich chojnickich studentów, ale i uczniów i pracowników. Sławił i promował Chojnice swoją ciężką pracą - podsumował włodarz.

Dla przybyłych na uroczystość profesorów UAM Radwański był wychowawcą, nauczycielem i mistrzem. Zarówno prof. Roman Budzinowski dziekan Wydziału Prawa i Administracji, jak i prof. Adam Olejniczak kierownik Katedry Prawa Cywilnego podkreślali dorobek naukowy chojniczanina, ale i mówili o jego talencie do prowadzenia wykładów i innych funkcjach, które pełnił. Te „zawsze były naznaczone sukcesem”.  

- Profesor Zbigniew Radwański był osobą, która oprócz takiego stosunku niesłychanie wymagającego do wszystkich członków społeczności akademickiej, to nie był ciepły dziadek, to była osoba menedżera uniwersyteckiego a jednocześnie takiego lotnego naukowca. Był jednocześnie osobą bardzo rodziną – mówił prof.  Adam Olejniczak.

O trudnym czasie, w którym chojniczanin pełnił funkcję rektora uczelni mówił Leszek Redzimski. - Profesor Radwański był gwarantem zachowania maksymalnej autonomii uniwersytetu w warunkach stanu wojennego. Miał chronić nas studentów i pracowników uczelni i rzeczywiście tak było – wspominał absolwent poznańskiego uniwersytetu.

Tablica na rodzinnej kamienicy profesora zawisła w roku jego 95. urodzin.  - Z wdzięcznością wieszamy tę tablicę jako pomnik dla tego wybitnego chojniczanina. Chcemy by pamięć o nim nie zaginęła przez pokolenia – mówił włodarz Chojnic.

- Jest naszą ambicją, aby w zbliżającą się rocznicę odzyskania przez Chojnice niepodległości upamiętnić wybitnych chojniczan, tych których jeszcze nie dostrzeżono – dodał z kolei Marcin Wodzikowski.