Pamięci Żołnierzy Wyklętych
Jutro przypada Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Odpowiednim miejscem do uczczenia ich pamięci w Chojnicach od soboty jest tablica pamiątkowa na cmentarzu komunalnym. Zawisła na ścianie pamięci przy kolumbarium.
Gośćmi specjalnymi sobotniej (27.02) uroczystości odsłonięcia tablicy pamięci Żołnierzy Wyklętych byli kombatanci porucznik Jan Kuma i ks. kapitan Czesław Wierzbicki. Oprawę uroczystości zapewnili członkowie Stowarzyszenia Miłośników Historii Gryfa Pomorskiego "Cis" z Męcikała oraz kibice Chojniczanki, którzy odśpiewali hymn państwowy i odpalili race. Tablicę poświęcili ks. Marian Knut i emerytowany ksiądz Czesław Wierzbicki, a ufundowali członkowie Stowarzyszenia Kibiców Chojniczanki Fanatycy z Grodu Tura. Miejsce pod tablicę przygotował zarządca cmentarza Tadeusz Porożyński. Za co podziękowania składał Arkadiusz Cyman z FzGT, prywatnie wnuk. por. Jana Kumy. "Cześć i chwała bohaterom" - takim odzewem zakończyła się uroczystość na cmentarzu.
Link do Mp3 (Cześć i chwała bohaterom...)
Jej drugą odsłoną była żywa lekcja historii, czyli spotkanie z kombatantami Armii Krajowej. Por. Jan Kuma ciekawie opowiadał o swoim udziale w przekazaniu elementów rakiety V-2 Aliantom w 1943 r. przez Armię Krajową. - Cieszę się, że doczekałem tego czasu, kiedy mogę o tym swobodnie opowiedzieć - zaczął 95-latek podczas sobotnego spotkania w szkole katolickiej.
Link do Mp3 (Wspomnienia por. Jana Kumy)
Drugim bohaterem spotkania był były żołnierz AK ks. kpt Czesław Wierzbicki pochodzący z Wileńszczyzny, który już piąty rok mieszka w Chojnicach w Ośrodku Księży Emerytów. Opowiedział swoją historię z czasów II wojny światowej i po niej. Zainteresowanych historią zaprasza do siebie, a ordery i wszelkie pamiątki pozostawia rodzinie. - Żeby to nie zginęło, przekazałem moim krewniakom - siostrzeńcowi, z poleceniem, że kiedy jego wnuk dorośnie, żeby całą historię, tradycję i pamiątki przekazał swojemu wnukowi. By pozostało przyszłym pokoleniom.