Wczoraj po wakacyjnej przerwie seanse wznowił Dyskusyjny Klub Filmowy. Z racji trwającej modernizacji Chojnickiego Centrum Kultury sympatycy dziesiątej muzy zmuszeni byli zamienić salę kinową na restauracyjną.

Kinomanów "przygarnął" właściciel restauracji Sukiennice, który na początek udostępnił jedną z sal znajdujących się na poziomie - 1. - Przetestujemy dzisiaj, jak ta sala się sprawdzi. Za tydzień spróbujemy piętro wyżej - mówił jeszcze przed rozpoczęciem projekcji "Zupełnie Nowego Testamentu" Bogdan Kuffel, który już myśli o corocznie odbywającym się jesienią "Filmobraniu". - Dyskutujemy nad tematyką, jaką państwu zaproponować.

Komedia w reżyserii Jaco Van Dormaela została wyświetlona za pomocą rzutnika na niewielkim ekranie. - Myślimy o zakupie większego - przyznał prowadzący DKF. Chojniczanie absurdalny humor oglądali przy kawiarnianych stolikach. Część osób skorzystała z możliwości, jaką dało miejsce spotkania. Seans z kubkiem herbaty w ręku czy symbolicznym piwkiem w kinie byłby wszak niemożliwy.