Strona główna

Powiat przyjął budżet na przyszły rok

Powiat przyjął budżet na przyszły rok

2015-12-19 15:34:58  |  Tekst i fot. mz

Tylko dwie osoby wstrzymały się podczas głosowania nad budżetem. Ten poparcie znalazł nawet w oczach opozycji, choć jeden z radnych Prawa i Sprawiedliwości, chyba dla zasady, miał pewne ale... W piątek w starostwie powiatowym miała miejsce sesja budżetowo - świąteczna.

 

W przyszłym roku powiat chojnicki planuje wydać prawie 98 mln zł. Dochody mają być o milion większe, a nadwyżka plus wolne środki - 2 mln zł, mają pójść na spłatę kredytów. Przy czym żaden nowy w 2016 r. nie będzie zaciągany. W Wieloletniej Prognozie Finansowej na 2017 wpisano dopiero kredyt na 5,9 mln zł. - Na koniec bieżącego roku zadłużenie wyniesie 22,8 mln zł, a prognozowane na koniec 2016 - 19,8 mln zł, co stanowi 20 % do planowanych dochodów - budżetowe założenia przedstawiał starosta Stanisław Skaja. Do 2018 roku samorząd będzie najbardziej obciążony spłatą zobowiązań, później ma być już lżej. Potrwa to na pewno do 2027 roku.

Najwięcej w budżecie, bo prawie połowę, stanowi subwencja oświatowa, z czego same wynagrodzenia to koszt rzędu 40 mln zł. Na inwestycje zarząd powiatu przeznaczył 9 mln zł. Kontynuowana będzie termomodernizacja szkół, do tego dojdzie budynek powiatowych władz. Oprócz tego planowane są pieniądze na programy edukacyjne, tj. Szkoła przyszłości czy Zdolni z Pomorza oraz w nieco zapomniane ostatnimi czasy szkolnictwo zawodowe. W branży drogowej szykują się przebudowy dróg na odcinku Małe Gliśno - Lubnia, Lutom - Zapędowo, mostu w Silnie oraz mniejsze remonty dróg i chodników. Generalnie na drogi idzie 11,5 % budżetu.

Taki plan finansowy w oczach koalicji Razem dla Powiatu i Platformy Obywatelskiej jest zrównoważony. - Nie spełnia może wszystkich oczekiwań, bo zawsze chciałoby się więcej inwestycji, ale to zapis realnych możliwości powiatu. Cieszy nadwyżka budżetowa, która pójdzie na spłatę kredytów oraz podwyżka płac dla pracowników administracji i obsługi - opinię w imieniu większości radnych wyraziła Bożena Stępień. Radna PO tego dnia przypięła sobie łatkę - karteczkę: "Jestem tym gorszym sortem Polaków". - Nie godzę się na to, co się dzieje. W zeszłym tygodniu byłam na demonstracji w obronie demokracji w Gdańsku. Jutro znowu się wybieram - w trakcie przerwy w piątkowej sesji swoją postawę tłumaczyła naszej reporterce.

Tego dnia, przynajmniej na szczeblu lokalnym, przepychanek między PiS a PO nie było. Choć obecność posła Aleksandra Mrówczyńskiego wykorzystał zarząd powiatu by zadać pytania o kluczowe kwestie, np. planowaną reformę edukacji. Jeśli zaś idzie o budżet, to opozycja w radzie podzieliła się na tych, którzy go poparli i tych, którzy od głosu się wstrzymali. - Nie ma podstaw do głosowania przeciw. Głosujemy według własnego uznania - oświadczył Zenon Bieliński, od niedawna szef klubu Prawa i Sprawiedliwości w radzie. Skorzystał z obecności skarbnik Elżbiety Smaglinskiej, by wyjaśnić sposób, w jaki liczone są poszczególne wskaźniki budżetowe. Głos w dyskusji nad budżetem zajął także jego kolega z klubu Marek Szmagliński. - Nie jest tak zawsze pięknie, jak słodzimy - dodał łyżkę dziegciu. Wypomniał, że żadna z jego drogowych interpelacji nie doczekała się realizacji, a do tego wisi jeszcze sprawa opłacania wynagrodzenia dla etatowego członka zarządu... Od głosu się wstrzymał, podobnie jak Mirosława Dalecka, dla której było to dopiero drugie posiedzenie w radzie, bo weszła w miejsce wybranego do sejmu Aleksandra Mrówczyńskiego.

Swoje pozytywne zdanie o finansach powiatu wyrazili jeszcze Leszek Redzimski z PO i Robert Skórczewski, przewodniczący rady powiatu. Obaj podkreślali, że powiat jest bezpieczny, bo ma jeden z najniższych wskaźników zadłużenia spośród okolicznych samorządów. Pierwszy jako mocne punkty wskazywał inwestycje w termomodernizację, które w przyszłości będą procentować. - Drogi to zawsze temat rzeka - stwierdził Redzimski. Dlatego przewodniczący rady cieszył się, że w końcu uda się zrobić fatalny odcinek Lubnia - Gliśno. Mile zaskoczony z tego planu także był radny Bieliński.

- To mój piąty budżet i jeden z najciekawszych. Bardzo bezpieczny. Mamy niskie zadłużenie, mimo tego ciągle się rozwijamy - skonkludował przewodniczący rady powiatu. Wspaniałego budżetu gratulował też inny obecny tego dnia poseł - Stanisław Lamczyk z Platformy. - Zamierzenia pięknie wygladają, ale trzeba mieć wizję. Jak to zrobimy, to będzie pięknie. Jesteśmy optymistyczni - przyznał starosta Skaja. W wielu planach ważne będzie bowiem unijne dofinansowanie.

Projekt budżetu powiatu na 2016 rok dostępny na stronie starostwa

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl