Strona główna

Żądają wyjaśnień lub rezygnacji Janowskiego

Żądają wyjaśnień lub rezygnacji Janowskiego

2015-12-11 13:51:00  |  Tekst i fot. mz

Opozycja chciała, by radni wygasili mandat przewodniczącego rady miejskiej po tym, jak ujawniła, że świadczy usługi na rzecz miejskiej spółki ZGM. Tak się nie stało, a sprawą zajmie się wojewoda. Mirosław Janowski milczy, a PChS domaga się od niego wyjaśnień lub rezygnacji. W zanadrzu ma też inny przykład pokrywających się interesów kolejnego radnego...

 

Pod koniec listopada klub radnych PChS niespodziewanie złożył wniosek o wygaśnięcie mandatu radnego Mirosława Janowskiego. Ten nie chciał w ogóle się wypowiadać i odnosić do zarzutów, a rada odesłała autorów wniosku do wojewody. Pismo było już tam nawet zaadresowane, ale Mariusz Brunka uważa, że przeciąganie sprawy nie służy już i tak nadszarpniętemu wizerunkowi rady miejskiej. Dlatego PChS wystąpił do Janowskiego o wyjaśnienia lub rezygnację z piastowanej funkcji. Milczenie przewodniczącego RM opozycja uważa za przejaw lekceważenia, buty, a wręcz pogardy wobec mieszkańców. Ci mają prawo do publicznych wyjaśnień „tym bardziej że kwoty, o których mowa w kontekście niedozwolonej ustawą działalności idą w setki tysięcy złotych. Przepisy wspomnianej ustawy zostały uchwalone w konkretnym celu – przeciwdziałaniu korupcji” (cytat z pisma).

- Jeśli pan przewodniczący nie jest w stanie zaprzeczyć, niech złoży mandat – radzi prawnik Mariusz Brunka. Skarga trafiła już do wojewody, ale jak podkreśla jej współautor, zapewne sprawa będzie się ciągnęła długo. W pamięci ma podobną sprzed kilku lat – radnej Katarzyny Karpus. - W tym wypadku dotyczy to przewodniczącego rady miejskiej, czyli przewodniczącego organu stanowiącego i kontrolnego miasta, czyli także w zakresie czy nie dochodzi u nas do jakichkolwiek patologii. W tej sytuacji nawet, jeśli pan przewodniczący uchyli się od bieżącego prowadzenia poszczególnych obrad RM i zda to na swoich dziarskich przewodniczących, to mielibyśmy do czynienia z kulawym organem. Miasto nie może sobie na to pozwolić. Pan Janowski publicznie powinien powiedzieć, że wszystko jest idealnie w porządku, albo, jeśli nie jest w stanie tego zrobić, to byłoby dobrze, żeby po prostu ulżył pozostałym radnym i nie stawiał ich w trudnej sytuacji, iż ich szef przekracza granice podejrzenia – mówi radny Brunka.

Link do Mp3 (M. Brunka: - Skarga będzie trwała...)

Reprezentant PChS w radzie ma nadzieję na wybory uzupełniające i zaznacza, że mogą dotyczyć one nawet dwóch wakatów w radzie... Na razie bez imienia i nazwiska, ale podaje przykład rajcy, który pełni funkcję kierowniczą w gminie miejskiej Chojnice i prowadzi działalność gospodarczą na mieniu gminnym. Opozycja póki co planuje „rozmowę koleżeńsko-wychowawczą” i oczekuje, że ów radny sam złoży mandat. – Jeśli to nie pomoże, to podejmiemy kroki prawne, ale na tym etapie liczymy na zdrowy rozsądek – dodaje Brunka.

Pismo do M. Janowskiego

Wniosek o wygaśnięcie mandatu

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl