Strona główna

Bardzo nowoczesny skatepark

Bardzo nowoczesny skatepark

2015-09-05 08:00:00  |  Tekst i fot. (aw)

Tak ocenia powstający obiekt w parku Tysiąclecia Filip Holy z firmy Fiveramps wykonującej roboty budowlane. Chojnicki skatepark jako jeden z dwóch w kraju będzie mógł poszczycić się tzw. snake run-em.


Najtrudniejszy w przygotowaniu był właśnie wspomniany snake run (z ang. wąż, jazda). Czeski podwykonawca spędził przy formowaniu elementu 10 dni. - Prawie taką samą część ma skatepark we Władysławowie. To są takie dwa przejazdy w skateparkach na Polskę - zdradził Filip Holy, który chojnicki obiekt nazywa piękną, nowoczesną inwestycją. - Mam nadzieję, że nasze roboty budowlane uda nam się skończyć za około tydzień, czyli 15-16 września - szacuje Czech. Potem żelbeton czeka prawie miesięczny "odpoczynek", a inwestycje jeszcze jedna ważna dostawa. - Skatepark będzie oświetlony. Instalacja jest przygotowana, natomiast czas oczekiwania na urządzenia ledowe, lampy to jest około 8 tygodni - uściśla dyrektor wydziału budowlanego Jacek Domozych.

Fani deskoroli, rolek czy BMX-ów, dzięki sprawnej pracy naszych południowych sąsiadów obiekt do użytku dostaną najprawdopodobniej z miesięcznym wyprzedzeniem, w połowie października. - Nie mamy co narzekać, bo pomagaliśmy go projektować - ocenia Błażej Miliwek, który m.in. z Jakubiem Szupke zaglądał do pracowni projektowej Zdzisława Kufla. Na testowanie skateparku piszą się także jego budowniczy. - Zostaniemy dłużej, żeby trochę pojeździć - zapowiada Holy. Dla niego i ekipy z Fiveramps skateparki są nie tylko miejscem pracy, ale i rozwoju pasji.

Skatepark w miejskim zieleńcu będzie bezpośrednio sąsiadować z placem zabaw. - To trochę z premedytacją zrobiliśmy. Przedzielimy to izolacją z zieleni wysokiej, ale chodzi nam również o to, żeby stworzył się kompleks taki wypoczynkowo-sportowo-rodzinny. Każdy członek rodziny od roku do 100 lat znajdzie w tym obszarze parku coś dla siebie - tłumaczy dyrektor budowlanki.

Na obiekt do efektownych ewolucji chojnickie środowisko skaterów czekało 6 lat. Początkowo miasto zamierzało wybudować skatepark wzorowany na tym z Emsdetten za 3 mln zł. Koniec końców obiekt powstał w innym miejscu i za mniejsze pieniądze. Przetarg na budowę obiektu wygrała firma Bullait z Elbląga, proponując za swe usługi 555 tys. zł.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl