Interwencji w gazecie nie będzie

Po publikacji rankingu samorządów przez Rzeczpospolitą, w którym zabrakło miasta Chojnice, burmistrz Arseniusz Finster zlecił własne wyliczenia i zapowiedział interwencję w redakcji dziennika. Ostatecznie jednak korespondencji z gazetą nie będzie. Przypomnijmy, że w rankingu na 61. miejscu znalazła się gmina wiejska Chojnice, a także Brusy (49) i Czersk (59).

W 2011 roku miasto Chojnice było w rankingu samorządów na 46. miejscu, rok później 10 oczek niżej, w tym w ogóle nie znalazło się w zestawieniu. Na konferencji prasowej pod koniec lipca włodarz poinformował o wyniku wyliczeń dokonanych przez ratuszową audytorkę. - Z naszych analiz wynika, że my właściwie w tym rankingu powinniśmy się znaleźć - stwierdził Arseniusz Finster. - Jeżeli są punkty za zarządzenie, to nie uważam siebie ani za lepszego, ale też nie gorszego niż burmistrzowie Brus czy Czerska - dywagował włodarz. Argumentował, że nakłady na promocję, organizacje pozarządowe czy pozyskiwanie środków unijnych, są u nas nawet wyższe. Dziennik Rzeczpospolita wysyłał ankiety do 250 samorządów na podstawie danych otrzymanych z ministerstwa finansów. Nie trafiła ona od Urzędu Miejskiego w Chojnicach. - Może błąd nastąpił na etapie ministerstwa, niekoniecznie gazety. Uważam, że konsekwentnie powinienem te rzeczy sprawdzać, bo mieszkańy porównują i zastanawiają się co się stało, że Chojnice są gorsze od Brus czy Czerska - mówił włodarz.

Dziś w rozmowie z naszą reporterką przyznał, że ostatecznie nie wysłano do gazety wyliczeń poczynionych w urzędzie. - Nie wysłałem ich, bo zdaję sobie sprawę, że były też kryteria uznaniowe. Nie chcę prostować czy polemizować z gazetą. Ja sprawdziłem dane i wiem na pewno, że przed następnym konkursem sam się zgłoszę i poproszę o ankietę - powiedział burmistrz Chojnic.