Uwagi do rozkładu jazdy PKP

Społeczny Komitet Obrony Linii Kolejowych wystosował do marszałka województwa pomorskiego Mieczysława Struka list z uwagami dotyczącymi wprowadzonych przed tygodniem (10.02) zmian w rozkładzie jazdy pociągów. Publikujemy jego treść.

„Jako osobie odpowiedzialnej za organizowanie transportu publicznego na terenie województwa pomorskiego zwracam panu uwagę, że po wejściu nowego rozkładu jazdy 10 lutego 2013 roku przynajmniej na terenie powiatu człuchowskiego, chojnickiego i kościerskiego, dzieją się rzeczy, które ani nie śmieszą, ani nie bawią mieszkańców tej części województwa. Pociągi na stacjach węzłowych nie są skomunikowane (Chojnice, Czersk, itd.). Jedne pociągi wjeżdżają na stacje, a drugie wyjeżdżają minutę lub dwie przed przyjazdem pociągów z innych kierunków. Na przykład pociąg przyjeżdżający do Chojnic o godz. 18.44 (odjazd z Kościerzyny godz.17.20) nie jest skomunikowany z pociągiem jadącym w kierunku Piły, który odjeżdża o 18.39. Na stacji węzłowej w Czersku jest podobna sytuacja dla podróżnych, którzy chcieliby jechać w kierunku Bydgoszczy. Pociąg „Tur” relacji Chojnice - Gdynia jedzie z prędkością 60 km/h, gdzie prędkość na tej linii na odcinku Chojnice - Tczew wynosi 100 km/h. Śmiać się czy płakać?

(…) Dla pana i pozostałych zainteresowanych przypomnę po raz kolejny, że to pański urząd, razem z przewoźnikiem Przewozy Regionalne w Gdyni, odpowiadacie za ten bałagan i chaos komunikacyjny. I ostatnia sprawa. W dni wolne od pracy dla Pana i pańskich urzędników - soboty i niedziele - pozbawiono ludzi dojazdu do pracy i przemieszczania się w innych sprawach, śmiać się czy płakać? Tragizm!”

Czesław Gołuchowski - SKOLK