Strona główna

Były premier w Pomeranii

Były premier w Pomeranii

2013-01-29 17:55:53  |  tekst i fot. je

Leszek Miller był gościem PWSH Pomerania, która zorganizowała po raz pierwszy publiczną debatę. Poseł SLD przybył na zaproszenie samorządu uczniowskiego, któremu szefuje Artur Grodziski. Tematem była „Przyszłość Unii Europejskiej i Polski w procesie dalszej integracji”.

Gościa przedstawił rektor Pomeranii Janusz Gierszewski. Przypomniał zebranym, wśród których można było dojrzeć Arseniusza Finstera, Stanisława Skaję, Jacka Kowalika czy Leszka Redzimskiego, że to właśnie Leszek Miller, jako premier, przed dziesięciu laty finalizował rozmowy o akcesie Polski do Unii Europejskiej. Nie zabrakło przytoczenia takich powiedzonek gościa, w rodzaju „Jak żyć premierze? – krótko” czy „Z pewnymi poglądami nie polemizuje się, a leczy”. Wykład Millera skupił się wokół omówienia trzech najważniejszych dylematów, przed którymi stoi Unia Europejska. Jak daleko mają sięgać jej granice; do jakiego stopnia ma posunąć się integracja krajów unijnych oraz jak rozwijać gospodarkę, aby była konkurencyjna. Namawiał młodzież, które stanowiła największy odsetek uczestników spotkania, by inwestowała w siebie, gdyż w ten sposób wzmacnia nasz kraj. Wspomniał, że mimo posiadania przez ówczesną koalicję SLD – PSL zdecydowanej większości w parlamencie oraz poparcia prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, był zwolennikiem przeprowadzenia ogólnokrajowego referendum w sprawie przystąpienia do UE. Określił się, jako zwolennik jak najszybszego zastąpienia złotówki wspólną walutą, czyli euro. – W czasie spotkania w jednym z zakładów przetwórstwa rybnego w waszym mieście usłyszałem, że kurs wymiany powinien wynosić 4 złote za 1 euro. Ta waluta jest jedynym konkurentem dolara. Strefa euro będzie silnie integrować się. Wkrótce będą miały wspólny budżet. Jeśli chcemy kupić bilet do I klasy w unijnym pociągu, gdzie już są kraje z euro, to rząd powinien jak najszybciej przyjąć scenariusz przyjęcia tej waluty. Na razie tego nie zrobił – zauważył Miller.

Pierwszym, który zadał pytanie byłemu premierowi, był burmistrz Finster. Chciał poznać zdanie Millera, co do realności wyjścia z Unii Wielkiej Brytanii, oraz perspektywy wejścia do niej Rosji. Według gościa debaty nie należy wykluczać ewentualnego zwycięstwa w referendum zwolenników opuszczenia Unii Europejskiej przez poddanych królowej Elżbiety II. – Jestem zwolennikiem tezy, że Rosja, także Ukraina, nigdy nie będą w UE. Nie ma takich pieniędzy we wspólnym budżecie, które wystarczyłyby na wyrównanie różnic w poziomie życia. Poza tym Rosja musiałaby przyjąć europejskie ustawodawstwo – odpowiedział Leszek Miller.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl