Dla kogo sala przy konwikcie?

Wracamy do sprawy zagospodarowania sali gimnastycznej przy ul. Grunwaldzkiej. Wkrótce jej dotychczasowym użytkownikom, młodzieży z Zespołu Szkół przy ul. Nowe Miasto, będzie zbędna. Radni miejscy mają 4 czerwca podjąć decyzję, komu ją przekazać.

Jak wcześniej pisaliśmy, chętnych na ten obiekt jest dwóch. Jednym z nich jest starostwo powiatowe, które chciałoby, aby lekcje wychowania fizycznego mieli tam uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 3 z ul. Sukienników. Obecnie ćwiczą w klubie KaNaMa i w Centrum Parku. Drugim jest Zespół Szkół Katolickich, który ma swoje placówki przy ul. Grunwaldzkiej i placu Niepodległości. Korzystają przede wszystkim z wynajmowanej sali gimnastycznej przy pl. Św. Jerzego.

Władze miasta nad problemem, komu przekazać salkę przy konwikcie, zastanawiają się od marca 2011 roku, kiedy to wpłynęło do ratusza pismo Kurii Pelplińskiej. Wówczas burmistrz Arseniusz Finster tak skomentował ten fakt: - Jeśli ktoś zapytałby mnie o zdanie, to jestem za przekazaniem tej salki szkołom katolickim. W maju 2012 roku nie jest już tak otwarty. Podczas ubiegłotygodniowej (18.05) konferencji prasowej zapytaliśmy burmistrza, czy jest już wiadome, kto zostanie użytkownikiem spornej salki. – Podczas sesji absolutoryjnej, która będzie 4 czerwca, będę przedstawiał radnym propozycje rozwiązań tej sprawy. Zostanie postawiony na niej stosowny wniosek. Obiecałem im, że nie będę wygłaszał na temat swojej opinii mediom, zanim nie skonsultuję jej z radnymi – wyjaśnił Arseniusz Finster.

Na 29 maja jest zaplanowane zakończenie kolejnego przetargu na zbycie budynku przy ul. Jeziornej, gdzie do jesieni 2011 mieściła się Poradnia Psychologiczna. Właśnie tę nieruchomość zaproponowało starostwo powiatowe ratuszowi w zamian za salę gimnastyczną przy ul. Grunwaldzkiej. Zrobiło to w formie pisemnej jesienią ubiegłego roku. Także rada pedagogiczna oraz rada rodziców szkoły przy Sukienników zwracały się do urzędu miejskiego z prośbami o pozytywne rozpatrzenie sprawy zamiany budynków. Odpowiedzi brak. – Niedawno budynek przy Jeziornej oglądali działacze Chojniczanki, by sprawdzić, czy będzie spełniał ich wymagania. Są zadowoleni, nie jest jeszcze tylko znana opinia policji. Gdyby znalazł się kupiec w przetargu, to będę czekał na zatwierdzenie jego wyniku do dnia sesji rady miejskiej – zadeklarował starosta Stanisław Skaja.

Zapytaliśmy Bogdana Kuffla, przewodniczącego Komisji Edukacji, czy temat wykorzystywania salki przy ul. Grunwaldzkiej był kiedykolwiek przedmiotem obrad jego komisji. - Znam sprawę, ale zwlekałem z zajęciem się nią do momentu zakończenia budowy sali dla Zespołu Szkół. Wcześniej były podawane różne terminy tego wydarzenia. Obiecuję, że na najbliższym zebraniu komisji, którą kieruję, czyli 25 maja (piątek, godzina 12.00), będziemy zajmować się sprawą ewentualnej zamiany pomiędzy starostwem a urzędem miejskim - oświadczył nam Bogdan Kuffel.

"Konwikt dla katolika?" - tekst z marca 2011.

"Stadion potrzebuje modernizacji" - tekst z marca 2012.