Strona główna

Czy w chojnickich szkołach zabraknie miejsc?

Czy w chojnickich szkołach zabraknie miejsc?

2022-02-24 10:07:44  |  Angelika Ollik fot. archiwum

Szkoły ponadpodstawowe zwiększają oddziały, by przygotować się na tegorocznych absolwentów szkół podstawowych, ale i taki zabieg może nie wystarczyć do zapewnienia miejsc wszystkim chętnym uważa starosta, Marek Szczepański.


W tym roku nastąpi kulminacja uczniów, co jest pokłosiem reformy oświatowej sprzed kilku lat. Zakładała ona wtedy, że do szkoły podstawowej obowiązkowo pójdą sześciolatki. Poszły więc i sześciolatki, i siedmiolatki, a teraz jesteśmy w punkcie, gdy "wychodzą" oni ze szkoły i wybierają się do szkół ponadpodstawowych.

Starostwo liczy, że w naszym powiecie będzie ich ok. 1500, a także ok. 450 uczniów z ościennych powiatów, którzy mogą być zainteresowani nauką w chojnickich szkołach. To daje łącznie blisko 1900 uczniów, a szkoły w mieście przygotowane są na.. ok 1700 miejsc. - Jest problem dwojakiego rodzaju. Jeden dotyczy bazy lokalowej, ale też duży problem związany jest z nauczycielami - poinformował starosta chojnicki, Marek Szczepański. - Według przepisów nauczyciele nie mogą pracować powyżej 1,5 etatu, a przy tej samej ilości nauczycieli, których mamy dzisiaj, nie będziemy w stanie utworzyć jeszcze większej ilości oddziałów, co może spowodować pewien problem w tym, że młodzi ludzie nie będą mogli dostać się do szkoły, którą sobie zaplanowali.

II Liceum Ogólnokształcące nie przewidziało zwiększenia ilości oddziałów, Zespół Szkół zaplanował tylko 1 oddział więcej, lecz po zaleceniach starostwa plan oddziałów w szkołach ma wyglądać następująco:

Zespół Szkół w Chojnicach – 6 (było 5)

II LO w Chojnicach – 5 (było 4)

LO Czersk – 4 (było 2)

LO Brusy – 4 (był 1)

- Robimy wszystko, żeby się przygotować, natomiast szkoły nie są z gumy i nie będziemy w stanie znaleźć kadry tak szybko. To po pierwsze, a po drugie też kwestia organizacyjna, jeżeli chodzi o liczbę sal - skomentował Marek Szczepański. Starosta wskazuje również na problem braku doświadczonych nauczycieli, ponieważ preferuje, by tacy przygotowywali uczniów do matury - Nauczyciel, który dopiero rozpoczyna swoją karierę zawodową, no ja nie mówię, że on nie jest przygotowany do tego żeby uczyć (...), natomiast jest małe zainteresowanie uczelniami pedagogicznymi i generalnie problem jest w całym kraju. Problem dotyczy przedmiotów ścisłych, matematyków, fizyków, chemików, przedmiotów zawodowych, bo informatycy itd. nie chcą iść do szkół i zarabiać takie pieniądze jak się w szkole zarabia, bo na wolnym rynku zarobią 3-4 razy więcej.

Starosta chojnicki jako możliwe rozwiązanie problemu wskazał czasowe zniesienie przez ustawodawcę ograniczenia pracy nauczyciela do max. wymiaru 1,5 etatu - Ten rok i jeszcze przyszły będzie tym ze zwiększonym rocznikiem, a potem z kolei nastąpi duży spadek ilości absolwentów i też zatrudnianie dużej ilości nauczycieli, a potem będzie problem co z tymi nauczycielami zrobić. (...) Przez 4 lata czy 5 nauczyciel pracuje na zwiększonych etatach, a  potem jak będzie już niż demograficzny, to wraca wszystko do normy - podsumował Marek Szczepański.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl