Projekt dot. modernizacji budynku dworca kolejowego w Chojnicach w końcu uzyskał akceptację wojewódzkiego konserwatora zabytków, to też miasto może ruszać z procedurą przetargową. Jutro (10.09) ogłoszenie dot. postępowania na "Przebudowę, remont, konserwację i restaurację budynku dworca kolejowego wraz z zagospodarowaniem terenu i infrastrukturą towarzyszącą" ma pojawić się na platformie zakupowej.

- To jest przetarg unijny. On będzie trwał około miesiąca, potem kolejne dwa tygodnie na uzupełnienie dokumentów. Jak rozstrzygniemy go do końca października, to będzie super - mówi burmistrz Arseniusz Finster. Na wykonanie zadania zwycięzca postępowania będzie miał czas do czerwca 2023 r.

 

Dwa tygodnie temu urząd miejski wyłonił nadzór inwestorski dla inwestycji. Pełnić go będzie firma z Anglii, która wyceniła swoj usługi na 153 tys. zł. Była to najtańsza oferta. Najdroższa opiewała na 359 tys. zł.

- Nie odrzuciliśmy tej oferty, ponieważ oni wytłumaczyli dlaczego taką kwotę dają. Daliśmy im wiarę, że chcą wejść tutaj na rynek i ten nadzór sprawować. Jeżeli to się sprawdzi, to zaoszczędzimy 200 tys. zł. Natomiast zadanie jest trudne, bo jest konserwator zabytków, masa detali, zobaczymy. Martwię się o wszystko, ale też jestem optymistą. Ta firma ma swoich współpracowników tutaj w kraju - przyznaje włodarz Chojnic.