Strona główna

Pięć filarów w walce ze smogiem

Pięć filarów w walce ze smogiem

2021-02-18 12:20:09  |  Agata Wiśniewska

Adam Kopczyński, zastępca burmistrza zapowiada działania, jakie mają przyczynić się do poprawy jakości powietrza w naszym mieście. Wśród nich, m.in.: audyt źródeł ciepła, który obejmie 10 tysięcy lokali, dołączenie Chojnice do programu "Czyste Powietrze", nowelizacja miejskiego programu "Stop smogowi" (stawka dotacji zwiększona do 5 tys. zł i poszerzenie grona beneficjentów o mieszkańców domów wielorodzinnych), wzmożone kontrole Straży Miejskiej, pozyskiwanie środków z Unii na działania związane z termomodernizacją. W ratuszu szacują, że wymiana źródeł ciepła na bardziej ekologiczne potrwa w naszym mieście około 15 lat.

Od maja ankieterzy ruszą na osiedla

- Chcemy przystąpić do audytu wszystkich gospodarstw domowych, które nie są przyłączone do sieci ciepłowniczej. Wyłączamy wszystkie osiedla blokowe, a skupiamy się na kamienicach i domach jednorodzinnych. Chcemy podjąć współpracę z podmiotem zewnętrznym, który przeprowadzi taki audyt na zasadzie wysłania kilku, kilkunastu ankieterów, w okresie maj - sierpień. Nie chcemy tego robić w sposób internetowy ani korespondencyjny, bo to może stworzyć mieszkańcom spore problemy. Chcemy wysłać ankietera, który wypyta o pewne rzeczy - mówi Adam Kopczyński, zastępca burmistrza. O co dokładnie zapytają nas ankieterzy wynajęci przez ratusz? A chociażby o to, jaki posiadamy piec i jakiego paliwa używamy do opalania swojego domu, czy budynek przeszedł termomodernizację, czy mam wymienioną stolarkę okienną, czy potrzebne jest docieplenie dachu, czy posiadamy drugie źródło ciepła. - Chcielibyśmy, żeby ankieter miał możliwość zrobienia zdjęcia pieca i tabliczki znamionowej, która znajduje się na piecu, żebyśmy mieli pełen wgląd w sytuację - mówi włodarz.

 

ZGM już prowadzi audyt

W zasobach Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej jest 2280 lokali. Jak do tej pory miejska spółka przeprowadziła audyt w 347 z nich, położonych w ścisłym centrum (ulice: Młyńska, Gimnazjalna, Stary Rynek, Nowe Miasto, Plac Jagielloński, 31 Stycznia, Cechowa, Kościuszki, Staroszkolna, Bankowa, Młyńska). I tak 150 z nich posiada ogrzewanie piecem kaflowym, kolejnych 6 ogrzewanie etażowe, tzw. centralne. 186 lokali w centrum ogrzewanych jest gazem. - Chcemy jeszcze rozszerzyć ten audyt i sprawdzić czy mieszkańcy posiadający gaz nie korzystają jeszcze z drugiego źródła ciepła, albo czy nie jest potrzebna termomodernizacja. Budynki, które są w ścisłym centrum, a nie podlegają konserwatorowi zabytków muszą bardzo szybko zostać poddane termomodernizacji, bo to obniży koszty utrzymania pieców gazowych - przyznaje Adam Kopczyński. Jak podkreśla burmistrz zdecydowana większość budynków w ścisłym centrum ma możliwość przyłącza gazowego.

Drugi etap kontroli lokali ZGM potrwa do 15 marca i obejmie następujące ulice: Angowicka, Batorego, Bytowska, Człuchowska, Gdańska, Gimnazjalna, Mickiewicza, Ogrodowa, Plac Jagielloński, Plac Niepodległości, Plac Piastowski, Plac św. Jerzego, Swarożyca, Szeroka, Szewska, Szpitalna. Następny potrwa do 15 kwietnia. Po tym terminie będziemy wiedzieli dokładnie, ile źródeł ciepła w zasobach miasta wymaga wymiany. Włodarz zapowiada, że wszelka nadwyżka, jaką wypracuje ZGM w najbliższych latach, będzie przeznaczona na inwestycje związane z wymianą pieców i remonty.   - W latach 2015 - 2020 spółka ZGM wykonała 71 instalacji gazowych w swoich budynkach. W ostatnim roku było to 16 lokali - podaje włodarz. Łącznie z zasobami ZGM audyt obejmie 10 tysięcy lokali.

 

Na wymianę kopciuchów pomoc z miasta albo WFOŚiGW

Mieszkańcy chcący wymienić kopciuchy na bardziej ekologiczne źródła ciepła mogą skorzystać z jednej z dwóch form pomocy. Pierwsza to dofinansowanie z Urzędu Miejskiego w Chojnicach w ramach programu "Stop smogowi". Po nowelizacji uchwały, jaka ma nastąpić podczas marcowej sesji rady miasta, jednostkowa dotacja na wymianę kopciucha wzrośnie z 3 do 5 tys. zł i zostanie poszerzona o budynki wielorodzinne. Co ważne, pomoc z miasta chojniczanie mogą uzyskać bez względu na wysokość osiąganych dochodów. Inaczej jest z "Czystym powietrzem", gdzie trzeba spełnić określone warunki finansowe, ale i wysokość dotacji jest znacznie większa. Po uwagach zgłaszanych przez mieszkańców ratusz umożliwi zainteresowanym rządowym programem złożenie dokumentów na miejscu (aktualnie wniosek trzeba osobiście dostarczyć do Gdańsku). Jeszcze w tym miesiącu urząd miejski zamierza podpisać umowę z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na realizację programu. - Do obu zadań zostanie oddelegowany nasz pracownik - informuje zastępca burmistrza.

Wyniki z audytu  mają skutkować skierowaniem konkretnej oferty do mieszkańców. - Z wiedzą czym mieszkańcy opalają lokal i czy potrzebują termomodernizacji będziemy mogli do nich skierować odpowiednią ofertę, albo szybka ścieżka wymiany pieca, tj. nasz program albo "Czyste powietrze" - mówi Adam Kopczyński. Ratusz zamierza też bacznie śledzić to, co będzie się działo w ramach nowej perspektywy unijnej. Chodzi o ewentualne pozyskanie środków  na termomodernizację budynków użyteczności publicznej.

 

Strażnik miejski nie z mandatem a ulotką

Motywować chojniczan do wymiany pieców mają też wizyty strażników miejskich, ale jak się okazuje kontrole nie przebiegają, tak jak by chcieli w urzędzie. - Mamy mocno związane ręce. Aby mieć dowód, że ktoś pali śmieciami lub pali niewłaściwie trzeba pobrać próbkę z paleniska. Nasi strażnicy posiadają takie uprawnienia, ale wszystko zależy od mieszkańców, którzy mają prawo takich strażników nie wpuścić do domu - podnosi włodarz. Dlatego też na interwencje dotyczące ciemnego dymu funkcjonariusze mają zabierać ze sobą ulotki i uświadamiać. - Chodzi o uświadamianie, jakie zagrożenie takim paleniem ta osoba stwarza dla siebie i sąsiadów, jakie problemy zdrowotne z tego tytułu wszyscy mamy - dodaje Kopczyński.

Powiązane artykuły:

Najnowsze artykuły:

pełna wersja Chojnice24  |  do góry

© chojnice24.pl  |  powered by intensys.pl