Był starostą przez jeden dzień

Jarosław Erbetowski, radny Rady Gminy Chojnice oraz sołtys Ogorzelin na jeden dzień zastąpił na stanowisku starosty chojnickiego Marka Szczepańskiego. Wszystko za sprawą licytacji podczas finału Wielkiej Orkiestry Świętecznej Pomocy. Pan Jarek zaproponował najwyższą kwotę za fotel starosty.

To był bardzo pracowity dzień. Najpierw narada z dyrektorami wydziałów i jednostek. Potem nadzór i kontrola, czy starosta Marek Szczepański prawidłowo podpisuje dokumenty. Wizyta w szpitalu i sprawdzenie, jak idą prace przy termomodernizacji placówki. Następnie posiedzenie zarządu, bo już w przyszłym tygodniu kolejna sesja. Wizyta w Medycznej Szkole Policealnej oraz Technikum nr 1. Na koniec spotkanie z dziennikarzami. Tak minął dzień Jarosławowi Erbetowskiemu, który podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej pomocy zlicytował fotel starosty na jeden dzień. Oczywiście właśnie z niego sprawował swoja społeczną funkcję. Zdradził jednak dziennikarzom, że jeden dzień ok, ale ogólnie chyba cierpi na ADHD i nie dla niego urzędnicze stanowisko. Chociaż trzeba podkreślić, że dla pana Erbetowskiego praca w samorządzie to nic nowego. Od kilku lat jest sołtysem Ogorzelin, a od 2018 roku zasiada w Radzie Gminy Chojnice. Jednym z zadań, które postawił sobie na swoją jednodniową kadencję, było doprowadzenie do podjęcia przez Zarząd Powiatu Chojnickiego decyzji o modernizacji drogi z Ogorzelin do Sławęcina oraz w kierunku Jerzmionek. Pytany, czy cel został osiągnięty dyplomatycznie odpowiedział, że droga zostanie zrobiona, tylko nie wiadomo jeszcze kiedy. Jarosław Erbetowski przystąpił do licytacji na rzecz WOŚP, bo jak mówi fundacja Jurka Owsiaka 18 lat temu bardzo pomogła jego synowi.